Temat: Suknia ślubna :)

W piątek zamówiłam suknię... Miała być zupełnie inna, ale jak ją zobaczyłam... Same wiecie . Uwielbiam takie skromne i proste sukienki. Będzie miała tylko troszkę głębszy dekolt. Do tego będzie koronkowy żakiecik z satynowym paseczkiem i woalka tylko jeszcze nie wiem czy na opasce czy na toczku . Mam ok. pół roku żeby "zmniejszyć się" o 3 rozmiary .




To też nie mój styl , taki nie skromny tylko bidny ,coś jej brakuje. Ale to tylko moje zdanie.Ja zwróciłam szybciej uwagę na tę z tyłu .

myślę że z koronką wyglądałaby lepiej, ogólnie całkiem niezła
Mnie się nie podoba,ale to nie mój gust. I to prawda, nie jest o tyle skromna, co biedna :/
Ja osobiście nie cierpię drapowań, falbanek, błyskotek, podpięć, trenów itp. . A na tej będzie koronkowy żakiecik  do połowy biodra, więc dodatkowe ozdoby jak dla mnie są już zbędne
Mi się zupełnie nie podoba :)
Ale przecież tu nie cho0dzi o mnie czy o inne osoby.
Tobie ma się podobać!
wg mnie za prosta, nie ma zadnego wow, i kupowanie sukni o 3 rozmiary mniejszej to tez nie zbyt dobry pomysl, nie mysl, ze ci zle zycze czy cos takiego, ale sama wiem jak to z odchudzaniem jest i czasem jak sie bardzo chce to nie idzie:/ powodzenia:)
skinnyjeans22 - nie kupiłam sukni tylko ja zamówiła - będzie szyta miesiąc przed ślubem w sprawdzonym salonie (3 rozmiary to tyle ile bym chciała zrzucić, a nie tyle ile muszę do sukienki)
ładna ale nie w moim stylu, dobra na figurę gruszki a jak dobrze pamiętam to chyba taką masz:)
> Mnie się nie podoba,ale to nie mój gust. I to
> prawda, nie jest o tyle skromna, co biedna :/

Tez tak mysle
a no to spoko:) masz swietna motywacje do zrzucania:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.