Temat: koszt "od talerza" czy "za kucharkę"?

moje drogie!

chciałabym dowiedzieć się, jak to było u Was. mam wesele na ok. 50 osób, rodzice właśnie oglądają sale. najczesciej w mojej miejscowości jest tak, że płaci się "od talerza" i w tej restauracji do której skłaniamy się tymczasem to jest 135 zł. od osoby - bez poprawin, bo poprawin nie chcę. (czyli 50 * 135 zł = 6 750 zł). w tym jest: sala, żarcie dla gości (bez ciast, owoców i alko), wystrój sali.

teraz tak - zastanawiam się, ile może wyjść kasy za kucharkę. czy któraś z was miała wesele na ok. 50 osób z kucharką?

wtedy trzeba liczyć: jedzenie (bez ciast, owoców i alkoholu, bo to oddzielnie), kucharkę, salę, stoły, wystrój sali.

jaki to jest mniej wiecej koszt??? czy w ogóle przy niewielkim weselu opłaca się brać kucharkę? moja mama powiedziała, że jeśli to jest różnica ok. 1 000 zł, to nie bedzie się bawić w kucharkę, bo to jest za dużo pracy własnej, ale gdyby miala to być różnica rzedu ok. 2 000 zł, to juz warto.

więc - warto??

 

czekam również na dodatkowe uwagi i spostrzeżenia zwiazane z tematem :)

Pasek wagi
moj brat mial 4 kucharki i za gotowanie na wesele chcialy 400 zl..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.