Temat: Katowice - sukienka w rozmiarze 46?

No to ten... za równo pięć tygodni odbędzie się ślub mojego znajomego. Czy ktoś może wie, gdzie w Katowicach można dostać sukienkę w rozmiarze 46? Co by wyglądała przynajmniej jako tako? Nie chcę żadnych fanaberii. Mam duży biust (koszulki noszę w rozmiarze 46, a spodnie 42/44), toteż wszelkie koronki czy ozdoby wyglądają na mnie okropnie i zaburzają proporcje. Prosta, ładna, elegancka. Może być w jednym kolorze.

Bardzo proszę o pomoc :)

Jakbym nosiła 46 w zyciu nie założyłabym  ZADNEJ sukienki...ale próbuj. Jednak watpie ze coś znajdziesz. Może wizyta u krawcowej?:-)

Pomyślałam o sukience, bo w spódnicy raczej dobrze wyglądam, bo jestem dość proporcjonalna i nie mam wystającego brzucha. Chodzę czasem w spódnicach przed treningami i żaden z moich (brutalnych pod tym względem kumpli) nie powiedział mi, że wyglądam źle, a wręcz przeciwnie, namawiali mnie, bym częściej w nich chodziła, aniżeli chowała się w spodniach.

Może jednak masz rację. Wypada więc przyjść w spodniach na ślub i wesele?

Zobacz na stronie internetowej Biubiu. Firma jest z Katowic.

Camorrra napisał(a):

Zobacz na stronie internetowej Biubiu. Firma jest z Katowic.

Dziękuję :)

Poszukaj na allegro:)
Nie jestem z Katowic wiec nie mam pojecia. 

Dulska, polowa Twojej wypowiedzi byla naprawde nie potrzebna...
Czy 46 to taki duzy rozmiar? Watpie, zreszta nie o to pytala Autorka.
Chodz se w czym chcesz, Autorki to nie interesuje. ;)

Pasek wagi

DULSKA napisał(a):

Jakbym nosiła 46 w zyciu nie założyłabym  ZADNEJ sukienki...ale próbuj. Jednak watpie ze coś znajdziesz. Może wizyta u krawcowej?:-)

Jaki nick taki komentarz, a Ty Miss Polonia jesteś?

Camorrra napisał(a):

DULSKA napisał(a):

Jakbym nosiła 46 w zyciu nie założyłabym  ZADNEJ sukienki...ale próbuj. Jednak watpie ze coś znajdziesz. Może wizyta u krawcowej?:-)
Jaki nick taki komentarz, a Ty Miss Polonia jesteś?
Ja nosze 38, przy 46 rzeczywiście się czuje miss. Nie chciałam obrazić autorki. Zasugerwowałam wizytę u krawcowej ponieważ w sklepach będzie trudno o taki rozmiar.

Tomoe.Gozen napisał(a):

Pomyślałam o sukience, bo w spódnicy raczej dobrze wyglądam, bo jestem dość proporcjonalna i nie mam wystającego brzucha. Chodzę czasem w spódnicach przed treningami i żaden z moich (brutalnych pod tym względem kumpli) nie powiedział mi, że wyglądam źle, a wręcz przeciwnie, namawiali mnie, bym częściej w nich chodziła, aniżeli chowała się w spodniach.Może jednak masz rację. Wypada więc przyjść w spodniach na ślub i wesele?
Przepraszam jeśli cie uraziłam.

Dulska, no ale na wesele w spodniach? W życiu się z tym nie spotkałam, dziwny pomysł :/ Poza tym co, jak jest większa, to ma się ukryć w zgrzebnym worze?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.