© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lutego 2015, 11:53
Hej dziewczyny :-) Mam dylemat. Nie mogę się zdecydować. Na ślubie chciałam wyglądać jak "pani wiosna". Moja suknia ma wiele elementów z koronki i uznałam, że będą do niej pasowały żywe kwiaty jak na zdj., ale ostatnio coraz bardziej podobają mi się welony. Co radzicie wybrać? jeśli welon to jaki?
7 lutego 2015, 11:47
ja ostatnio byłam na ślubie gdzie Panna Młoda miała przepiękny wianek na głowie z białych drobnych kwiatków
7 lutego 2015, 11:51
ja miałam i to i to, we włosy miałam wpiętą kalię a welon tez sobie wisiał bo nie wyobrażałam sobie pójść do ślubu bez welonu :)
13 lutego 2015, 20:47
Ja postawiłam na kwiaty (mimo wielu pretensji wręcz ze strony niektórych osób) i nie żałuję:) Herbaciane róże, wpięte po boku. Spryskane lakierem nie marszczyły się i były naturalne. Sztucznych bym nie wpięła, moim zdaniem typowe stroiki ślubne są tandetne. Ale to moja opinia, nikt nie musi się z nią zgadzać.
13 lutego 2015, 20:49
Chciałam dodać, że wiele osób wybiera welon, żeby potem nim rzucać. Ja miałam 2 bukiety, mój większy a ten, który trzymała świadkowa trochę mniejszy, i tym mniejszym właśnie rzucałam w trakcie oczepin. Wszystko da się pogodzić przecież;p
