Temat: @ a wesele?

tampony?

mi z wyliczen tez wychodzilo w dzień slubu jednak ze stresu przesuneła sie o dwa dni:):)

panna młoda u której świadkowałam miała okres i to ten najgorszy dzień, było ciężko ale dała rade i nic nie pofarbowała 

Chodzi mi by nie mieć miesiączki w ten dzień, jeśli by to wypadło na pierwsze dwa dni @ to i tak tampony guzik dają, bym musiała co 1,5h zmieniać, a wiadomo, że to byłoby niekomfortowe i w dodatku takie niepewne.

Tampon+wkładka lub tabsy. 

Na własnym ślubie byłam już w ciąży i modliłam się, żeby kogoś nie uraczyć nagłym haftem ;-)

Myśleliśmy z partnerem by miesiąc przed ślubem się już o dzidziusia starać, ale to haftowanie w czasie ślubu mnie zniechęciło, zdecydowaliśmy, że zaczniemy się od nocy poślubnej starać dopiero.

proponuje po prostu pojsc do ginekologa i poprosic o przepisanie tabletek, które opóźnią miesiaczke. Wypróbowane :)

Nawet nie wiedziałam o istnieniu takich.

A swoją drogą może ją po prostu wywołać szybciej? Chyba ginekolog miałby jakiś "złoty środek" na to by po zażyciu magicznej kapsułki rozpocząć @ tak 1,5 tygodnia przed ślubem?

mi ze stresu zawsze się spóźnia, okresu spodziewałam się dzień po ale + stres to nawet kilka dni po, okazało się że dostałam w czwartek przed ślubem :D ślub był dniem 3 więc u mnie dniem bardzo skromnego krwawienia ale zabezpieczona byłam tamponem. Powiem że ciężko zmienić tampon mając suknie na sobie :D