Temat: Ślub bez wesela

Chcielibyśmy z T wziąć ślub kościelny, ale nie organizować wesela. Nie marzy nam się to i wydawanie kasy żeby odwalić pokazówkę dla cioteczek nas nie interesuje. Myślimy o czymś w rodzaju obiadu weselnego z najbliższą rodziną (rodzice, chrzestni, dziadkowie, rodzeństwo, świadkowie). Chciałabym was spytać czy któraś z was miała coś takiego? Interesują mnie również szczegóły, od organizacji do kwot. Dosłownie wszystko co możecie na ten temat powiedzieć :)

Jeszcze nie planujemy ślubu, ale jakoś mnie tak wzięło i jestem ciekawa :)

Pasek wagi

Zależy od miasta. W Warszawie obiad (ok.5 przystawek, zupy do wyboru, drugie danie, ciasta) ok. 120zł/os. Można uszczuplac menu i zejsc z ceny. Tort dodatkowo płatny lub załatwiasz swój. Alkohol na ogół nie jest o cenie tylko kawa, herbata, soki bez limitu.

Właśnie my mamy w czerwcu ślub i też nie chcemy wesela, jestem z Lublina i u nas wychodzi obiad ok 100zł/os. Tort muszę mieć ich, bo sanepid, w to wchodzą przystawki, drugie danie i deser. Alkohol swój, ale ja nie chcę w ogóle alkoholu u siebie.

u mnie, na Śląsku, ale w dużym mieście za to, za taką imprezę z całą górą jedzenia płaci się ok. 70-80 zł od osoby.

Pasek wagi

My za normalne wesele wraz z torem dalismy 135zl i byla fura zarcia , moja siostra miala za 100 zl i tez byla przyzwoita ilosc jedzenia wiec za obiad z jakas przystawka i deserem mozna znalezc pewnie gdzies za 70-80 zl - ale to na slasku;P

to ja za wesele (6 lat temu) pod Warszawa płaciłam 170zł/os z tortem i 100g wodki/os masakra

zalezy ile chcecie siedziec 4 h czy 8. u nas za obiad 2 daniowy z ciastem i napojami brali 25-30 zl od os. alkohol we wlasnym zakresie. stypa. ale obiad weselny niczym sie nie rozni chyba ze na słowo slub biora + 20 zl na wstep/os. kwestia tego czy chcecie zimna plyte i salatki bo to pójdzie w gore. kuzyn organizowal chrzciny. chyba 100 zl od os. obiad, ciasta,.tort, alkohol, chyba cieply posilek i przystawki. nie wiem czy czegos nie kupowal na wlasns reke. siedzielismy kilka godzin
Pasek wagi

ja za wesele na wypasie goscie nie mieli miejsca by wszystkiego poprobowac płaciłam 135zł od os. ale tort alkohol i ciasta trzeba było oddzielnie załatwiac. Za taka cenę mielismy wiejski stoł,deserowy  i szwedzki oraz głowny przy którym siedzieli goscie. Mysle ze nie opłaca sie robić takich mini spotkań w restauracji bo w tym samym miescie za cene ok 80/os byłoby tylko obiad i przystawki no i napoje . (ciasto swoje). Chyba ze masz mala liczbę gosci i wesele moze okazac sie zbyt powazna imprezą jak na garstkę osob. Swoja droga gdybym dostala zaproszenie na taki slub z malym poczestunkiem nie wiedzialabym sie jak ubrac .Po 2 niektorzy goscie mogliby pomyslec ze skoro nie ma wesela to mogliby Wam dac jako prezent wino i kwiaty. 

Mój kuzyn robił tak że ślub cywilny - młodzi wieczorem do clubu on stawiał drinka i pizze a po ślubie wujostwo itd szli na obiad. Oczywiście został obgadany i zjechany przez cała rodzinę co to ma być no ale cóż taka jest mentalność polaków :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.