Temat: Koszt wesela ok. 50 osób

ponad 2 lata temu miałam takie wesele - koszt to 20 tys. złotych, z tym że zrezygnowałam z kamerzysty i fotografa. dużo zależy od tego, czy chcesz 1- czy 2-dniowe. ja miałam wesele, a następnego dnia taki elegancki obiad poprawinowy, ale już bez alkoholu, muzyki i tańców. koszt talerza 160 zł/os. (w cenie sala oczywiście), do tego trochę noclegów dla przyjezdnych gości, miałam zespół, kurs do 1 tańca, sukienka wypożyczona, salę stroiliśmy sami, auto do ślubu nasze własne, dekoracja auta z allegro,alkohol kupowaliśmy w selgrosie i cenowo wyszło bardzo ok., po weselu dawaliśmy na pożegnanie gościom jeszcze ciasto i alkohol, ślub był w kościele, więc płaciliśmy jeszcze oczywiście za mszę, strojenie kościoła przez siostrę zakonną i organiście. z większych wydatków to chyba tyle reszta to drobniejsze wydatki jak makijaż, fryzjer, buty, welon, podziękowanie dla rodziców, tort, ciasta, owoce itd.

To zależy czy chcesz robić wesele w restauracji, gdzie koszt "talerzyka" zazwyczaj waha się w granicach 150-200zł, do tego zazwyczaj masz własne ciasto, owoce, soki, alkohol czy chcesz wynająć salę weselną i kucharza/kucharkę i sama kupić produkty, z których oni Ci przygotują całe menu. Ta druga opcja jest dużo tańsza. Ja podam Ci na przykładzie swojego wesela z 2011 roku, ale na 100 osób. Mieliśmy drugą opcję i całość (jedzenie, wynajem sali, opłata kucharza, dj, kamerzysta, fotograf, samochód, ubrania, alkohol, fryzjer, makijaż, no dosłownie wszystko) wyniosło nas około 26tys, jedzenia było mnóstwo, były też poprawiny i zostało jeszcze i dużo alkoholu i dużo jedzenia. Natomiast jak orientowaliśmy się w lokalach, to całe wesele kosztowałoby nas około 50 tys.

Boże kochany tyle wydać na jedną noc??? ;( tragedia

Nie pamietam jak sie nazywaja, ale sa takie strony na ktorych mozesz sobie dane wrzucic i strona Ci wyliczy. Generalnie robiac mniejsze wesele to niewiele zaoszczedzasz bo wiekszosc kosztow jest stala, np. ubior, DJ, fotograf, obraczki, dekoracje etc. Roznica to praktycznie tylko jedzenie i picie, ewentualnie noclegi.

to moja noc, więc chyba warto...skoro za studniówkę płaci się kilka stów, goście weselni dają kilka stów...to chyba jak to jest mój ślub, najpiękniejszy dzień, to cóż...a wakacje? warto wydawać kilka tys. na tydzień czy dwa?

interpretation, wydaje mi się na 100osób, to warto zrobić tak jak ty, ale na 50 niekoniecznie. bo za salę trzeba wtedy zapłacić, kupić samemu jedzenie + jeszcze kucharki, więc na te 50 osób wychodzi jedynie nieznacznie taniej.  trzeba sobie przeliczyć, ale przy małym weselu to już nie jest takie super opłacalne (a roboty jest dużo więcej), bo sala kosztuje tyle samo, czy zapraszasz 50 osób czy 100.

.

może i masz rację:) Po protu podałam przykład mojego wesela. Ale rzeczywiście przy mniejszym wesele może już nie być aż takiej różnicy.