- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 sierpnia 2014, 20:22
Chciałabym usłyszeć opinie dziewczyn, które juz brały slub lub były u kogoś na ślubie gdzie była skrzypaczka na slubie lub inne instrumenty. U nas w kościele będzie organista, dość ładnie śpiewa. Jednak marzyło mi się zawsze coś więcej. Znalazłam grupę osób która zajmuje się taką oprawą muzyczną, do wyboru są różne instrumenty i soliści. Tylko nie mogę się zdecydować czy wybrać same skrzypce ? Czy trio smyczkowe?
Druga sprawa czy muszę pytać księdza albo organistę czy mogę sobie zamówić taką ekipę do grania na ślubie? Strasznie ciężko mi się zdecydować.... trio smyczkowe dosyc mi się podoba ale to też koszt kilku stów...
Poradźcie :) Czy warto ? Jakie instrumenty ?
20 sierpnia 2014, 20:27
Miałam do wyboru skrzypce ale ostatecznie wzięłam śpiewaczkę. Nadała imprezie taki klimat, że wszyscy płakali ze wzruszenia :) Z księdzem trzeba uzgodnić, sam ma pewnie sporo namiarów, mógłby pomóc w wyborze.
20 sierpnia 2014, 20:57
Wg mnie nie ma znaczenia jakie sa instrumenty tylko kto będzie tym zarządzać. Ważne żeby nie było za długich przerw w śpiewaniu i żeby nie było tak że po 5 piosenkach idą odpoczywać. Ledwo ludzie się rozkręcą a oni skończą. Możesz mieć jedną, dwie osoby i urządzą ci dobrą imprezę, może też być 7 osób i będą bardziej zajmować się kolegami niż zabawą. Uważaj tez na muzykę, mówi się że disco polo jest za bardzo wieśniackie na wesela ale ile z nowszymi przebojami nie jest łatwo trafić. Byłam na paru weselach gdzie muzyka była dobra ale nie do tańczenia tylko do słuchania...
W tym roku byłam na jednym weselu które pobiło wszystkie rekordy, było tak drętwo że część zniknęła przed oczepinami. Tańczyło parę par. ...ale oczywiście kiedy ktoś pytał jak mi się podoba "piękne wesele" bo co innego można było by powiedzieć?
Jeszcze jedna sprawa. Trochę nie rozumiem czemu młode pary w czasie imprezy znikają robić sobie zdjęcia? Tyle kasy wydaje się na tą imprezę. Uważam że powinno się je robić po albo przed i cieszyć się tą chwilą w gronie bliskich
Edytowany przez b6ac5a8c2ea553d9afd0cfa0da5427dd 20 sierpnia 2014, 21:05
20 sierpnia 2014, 21:02
Ja miałam chór. Było niesamowicie. Dziewczyna tak pięknie zaśpiewała Ave Maria, że aż się wzruszyłam. Gościom opadły szczęki. Ostatnio byłam na ślubie na, którym śpiewał ten sam chór. Zrobił na mnie tak samo duże wrażenie jak na własnym ślubie.
20 sierpnia 2014, 21:09
Ja miałam chór. Było niesamowicie. Dziewczyna tak pięknie zaśpiewała Ave Maria, że aż się wzruszyłam. Gościom opadły szczęki. Ostatnio byłam na ślubie na, którym śpiewał ten sam chór. Zrobił na mnie tak samo duże wrażenie jak na własnym ślubie.
Wiesz może i na Tobie zrobiło wrażenie a goście ZAWSZE pochwalą, choćby nie wiadomo co sobie pomyśleli. Nikt nie chce młodym robić przykrości. Najważniejsze żeby para młoda była zadowolona, nie warto jest robić cokolwiek pod kogoś.
21 sierpnia 2014, 01:49
ja bym wybrala trio smyczkowe. sama gralam na skrzypcach i one potrafia wprowadzic taki nastroj same w sobie ze niektorych wzruszy i beda miec ciarki na plecach a innym beda przypominac melodie pogrzebowe. a w trio kiedy mamy jakis kontrabas wiolonczele i skrzypce wtedy jest magia :) takie trio . Mi siee podoba np to wykonanie.i na swoim slubie chcialabym takie cos uslyszec moze i tandetne ale ja mam ciarki jak tego slucham
KLIK
21 sierpnia 2014, 09:47
Polecam organy ze skrzypcami. Choć przed ślubem stwierdziłam, że zdecydowanie nie chcę skrzypiec tylko np saksofon albo kontrabas lub inną wiolonczelę to moja mama zrobiła nam "niespodziankę" i ugadała się z organistką która prowadzi chór kościelny i wybrały dziewczynkę która grała na skrzypcach i śpiewała i szczerze mówiąc brzmiało to naprawdę nieźle. Jeśli chodzi o to czy musisz prosić księdza lub organistkę o pozwolenie - zdecydowanie trzeba uprzedzić. W kościele w którym braliśmy ślub ksiądz coprawda się nie zajmował kwestiami muzyki i wręczp owiedział że mamy rozmawiać z organistką, ale wiadomo, co kościół to zasady
21 sierpnia 2014, 12:01
My bedziemy mieli kwartet smyczkowy - dla nas bylo wazne aby sam slub byl wyjatkowy wiec chcielismy miec piekna muzyke (panie z filharmonii :P) i dekoracje.
21 sierpnia 2014, 17:18
Trio smyczkowe bardzo mi sie podoba właśnie. Powiedzcie jesli wiecie ile kosztuje wynajęcie takiego trio na godzinkę w kościele? słyszałam że u nas w mieście koło 400zł to duzo czy mało?