Temat: Skrócona msza ślubna

Witam,

Czy któraś z Was miała,lub będzie miała mszę ślubną w wersji skróconej a nie pełnej?

Słyszałam,że jest taka możliwość,by ksiądz skrócił mszę ślubną tylko trzeba go o tym uprzedzić.

Powiem Wam szczerze,że zastanawiam się właśnie nad wersją skróconą... ponieważ choruję na nerwicę lękową,i możecie sobie wyobrazić jak się czuję w miejscach gdzie są ludzie,gdzie jest duszno i w stresowych sytuacjach.Obawiam się,że zemdleję,zrobi mi się słabo i wiele innych.Chcę ślub zapamiętać jak najlepiej,bo to w końcu jeden z najpiękniejszych dni w życiu.Zawsze w kościele robi mi się słabo i muszę wychodzić,więc pomyślałam właśnie o wersji skróconej ślubu.

Chętnie poczytam Wasze opinie,przeżycia.

argento napisał(a):

Rozumiem, ze wesele tez bedzie skrocone, skoro tak zle sie czujesz wsrod ludzi i w stresie?

no chyba tak skoro nerwica tego wymaga

Jeśli ktoś na to nie choruje,to niestety nie zrozumie.

Nie jest tak,ze między ludźmi źle się czuję,to nie tak,ale nie ważne:))

nasz ksiądz sam zaproponował czy chcemy msze krótka czy długa. Wybraliśmy krótka i wszyscy byli bardzo zadowoleni

Pasek wagi

No właśnie też słyszałam,że bywa iż ksiądz sam proponuje:)

Koleżanka opowiadała,że jak jej siostra wychodziła za mąż, to msza trwała prawie 2 godziny ! a co najlepsze?goście ponoć zaczęli z kościoła wychodzić,bo nie mogli usiedzieć:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.