- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 grudnia 2010, 02:15
Dziewczyny, help, help, help. Zjada mnie stres. Jakis czas temu mój narzeczony poprosił mnie o rękę, a ja się zgodziłam. Postanowiliśmy nie mówić o tym moim rodzicom natychmiast, tylko odłożyć "to" na stosowny moment.
no i oto... w czerwcu kończę studia, rodzice poznali mojego narzeczonego, nieficjalnie przebąkiwałam im, że w listopadzie chcę wyjść za mąż, a oni zaprosili mojego A. na święta. TEN MOMENT nadszedł. ustalilismy, ze w 2 dzień świąt powiemy rodzicom o naszych planach. Teraz moje pytania:
1. czy uważacie, że A. powinien kupić jakieś prezenty dla rodziny poza tradycyjnymi kwiatami dla mamy i alkoholem dla ojca? jeśli tak, to jakie?
2. czy powinnam wcześniej powiedzieć... zasugerować rodzicom, że A. zamierza się prosić ich o moją rękę?
3. lepiej zrobić "to" podczas świątecznego obiadu przy dodatkowej obecności mojej żądnej sensacji babci i ciekawskiej nastolatce - siostrze - czy też lepiej poczekać do wieczora, do kolacji kiedy zostaniemy z moimi rodzicami sam na sam?
4. czy A. powinien być ubrany w garnitur, czy coś bardziej "na luzie"?
5. czy rodzice powinni coś kupić dla A.? 26 grudnia są jego urodziny. dodam, że ode mnie prezent już dostał?
6. czy powiedzieć im oficjalnie - planujemy ślub na listopad... cz też samo planjemy slub?(bez określenia terminu?)
7. a może zrezygnować z tego całego cyrku i uciec do australii??? (nie bierzcie tego na poważnie, to tylko głupia głupawka)
proszę o pomoc!!! acha, i błagam nie piszcie "ale masz problemy", bo dla mnie to naprawdę problem. mam bardzo konserwatywnych rodziców, którzy oczekują, że wszystko zawsze będzie się odbywać jak należy. i proszę nie piszcie też jakich mam tragicznych rodziców, bo oni wbrew pozorom są cudowni :)... powiedzcie jak to było u was...
23 grudnia 2010, 06:51
Gratuluję :)
1. czy uważacie, że A. powinien kupić jakieś prezenty dla rodziny poza tradycyjnymi kwiatami dla mamy i alkoholem dla ojca? jeśli tak, to jakie?
raczej nie- może specjalny szampan do uczczenia nowiny
2. czy powinnam wcześniej powiedzieć... zasugerować rodzicom, że A. zamierza się prosić ich o moją rękę?
a rodzice lubią niespodzianki? jeśli nie bardzo, to możesz im napomknąć, że zamierzacie z A. coś ogłosić (powiedziane radośnie powinno być wystarczającą sugestią ^^)
3. lepiej zrobić "to" podczas świątecznego obiadu przy dodatkowej obecności mojej żądnej sensacji babci i ciekawskiej nastolatce - siostrze - czy też lepiej poczekać do wieczora, do kolacji kiedy zostaniemy z moimi rodzicami sam na sam?
babcie żyją takimi momentami i jest to dla nich duma i chwała, siostra pewnie się ucieszy na wesele :)
4. czy A. powinien być ubrany w garnitur, czy coś bardziej "na luzie"?
eleganckie spodnie i koszula, ale nie garniak
5. czy rodzice powinni coś kupić dla A.? 26 grudnia są jego urodziny. dodam, że ode mnie prezent już dostał?
będziecie mieli wszyscy święto, więc raczej nie są zobowiązani
6. czy powiedzieć im oficjalnie - planujemy ślub na listopad... cz też samo planjemy slub?(bez określenia terminu?)
ja bym powiedziała, że listopad- skoro już wiadomo
7. a może zrezygnować z tego całego cyrku i uciec do australii??? (nie bierzcie tego na poważnie, to tylko głupia głupawka)
ale z A, mam nadzieję ;)
23 grudnia 2010, 08:37
23 grudnia 2010, 09:45
1. czy uważacie, że A. powinien kupić jakieś prezenty dla rodziny poza tradycyjnymi kwiatami dla mamy i alkoholem dla ojca? jeśli tak, to jakie?
niekoniecznie
3. lepiej zrobić "to" podczas świątecznego obiadu przy dodatkowej obecności mojej żądnej sensacji babci i ciekawskiej nastolatce - siostrze - czy też lepiej poczekać do wieczora, do kolacji kiedy zostaniemy z moimi rodzicami sam na sam?
lepiej po obiedzie
4. czy A. powinien być ubrany w garnitur, czy coś bardziej "na luzie"?
a tata będzie w gajerku? a poza tym chwila jest na tyle elegancka że może jednak mimo wszystko oboje będziecie na elegancko
5. czy rodzice powinni coś kupić dla A.? 26 grudnia są jego urodziny. dodam, że ode mnie prezent już dostał?
to zależy od nich
6. czy powiedzieć im oficjalnie - planujemy ślub na listopad... cz też samo planjemy slub?(bez określenia terminu?)
chyba samo wypłynie w dyskusji
7. a może zrezygnować z tego całego cyrku i uciec do australii??? (nie bierzcie tego na poważnie, to tylko głupia głupawka)
ja marzyłam o Las Vegas
23 grudnia 2010, 09:49
23 grudnia 2010, 11:32
Uciekaj do Australii! Chociaż będziesz mogła wziąć ślub boso na plaży ;)
nie no, żartuję ;)
Ja myślę, że lepiej, żebyście to rodzicom zakomunikowali na spokojnie, jak będziecie w czwórkę. Reszta dowie się w swoim czasie :) Co do prezentów- to nie wiem co Ci poradzić, u mnie w domu jest taka tradycja, że każdemu kupuje się chociaż mały drobiazg, więc u mnie raczej odpowiedź brzmiała by tak, ale pytanie, jak to jest u Was?
Trzymam kciuki ;* Powodzenia Wam życzę. Kochajcie się :)
23 grudnia 2010, 19:21