Temat: Przesunac wesele czy nie?

Planujemy slub na 03.10. Nie mamy jeszcze nic zalatwione, jedynie wstepnei zarezerwowana sale. To jest piatek wiec wybor spory i nie bedzie z tym problemu. Ta data bardzo nam sie podoba bo to poczatek pazdziernika wiec pogoda moze byc piekna i sceneria rowniez (kolory!) a poza tym jest to dzien wolny w niemczech skad bedzie 2/3 gosci. Jeszcze nic nigdzie nie jest podpisane.

Niestety wczoraj dowiedzielismy sie ze brat mojego narzeczonego juz w marcu zarezerwowal urlop rodzinny nad morzem. Powiedzial, ze to nie mozliwe dla niego zeby przyjechac i ze potrzebowalby minimum 5 dni zeby znad morza dostac sie do Polski na wesele. Dlaczego? Bo najpier musieliby jechac do domu (nie wiem po co), a do Pl dzien wczesniej zeby ich dwojka dzieci sie przyzwyczaili (sic!) do nowego miejsca. Maja dwojke dzieci: 4 latka i 6 miesiecy. Powiedzial, ze nie przyjedzie.

On juz za te wczasy zaplacil. Koszt za jeden dzien to 130 euro za domek. Nie moga juz anulowac bo zabookowali dawno temu.

Nasza przyjaciolka powiedziala, ze na pewno bedzie. Dziewczyna bedzie wtedy 2 tygodnie przed porodem, z dwojka dzieci, samochodu nie maja. Przyjaciel bedzie w tym czasie (tez dwojka dzieci) w Grecji sam. campingowym i powiedzieli, ze w ogole nie ma o czm mowic i na bank przyjada chocby nei wiem co.

Przekladac wesele na pozniej (10.10, 31.11, grudzien albo styczen?) czy liczyc na to ze brat zmieknie i cos wykombinuje? Sklaniamy sie raczej (tzn. narzczeony nie ja) zeby przelozyc, ale szczerze to troche to przykre :/

Pasek wagi

Ja bym nie przekładała daty ślubu

Nie przekładać.

Jak następni goście będą mieli jakieś wyjazdy to będziesz przekładać w nieskończoność?

A wesele jest dla brata czy dla was? Jak długo wiecie, że bedziecie robić 3.10?

Chyba łatwiej jest przełożyć wyjazd nad morze niż ślub i wesele? Ja bym nic nie przekładała na Twoim miejscu. To jest Twój dzień i niech będzie zaplanowany tak jak Ty to sobie wyobrażasz. Jak komuś zależy, to się zjawi na tej uroczystości, choćby nie wiem co się działo.

To oni muszą się dostosować, a nie wy ;) A jak przełożysz to może przyjaciólka już nie mieć możliwości pojawienia się w tym ważnym dla Ciebie dniu. 

EnolaaGay napisał(a):

Chyba łatwiej jest przełożyć wyjazd nad morze niż ślub i wesele? Ja bym nic nie przekładała na Twoim miejscu. To jest Twój dzień i niech będzie zaplanowany tak jak Ty to sobie wyobrażasz. Jak komuś zależy, to się zjawi na tej uroczystości, choćby nie wiem co się działo.

Bo wlasnie tez tak mysle. I wiem jak bardzo to dotknelo mojego narzczeonego. Oni z bratem nigdy blisko nei byli ale brat to jednak brat.

Pasek wagi

Kaseya napisał(a):

A wesele jest dla brata czy dla was? Jak długo wiecie, że bedziecie robić 3.10?

potem bedzie nie bo grudzien bo zimno , slisko swieta , nie bo styczen siostrzenica  mamy ma studniówke , zawsze cos komus wypada i tyle life  , w dniu samego wesele tez cos moze jakiemus gosciowy wypasc

Nie przekładaj, dla tego gościa to WESELE BRATA więc powinien powiedzieć, że będzie choćby nie wiadomo co, po prostu się wykręca i widać, że mu nie zależy, taka prawda; )

Dla mnie to brzmi raczej, jakby celowo się wymigał. A jeśli tak, to dużo lepiej Wam będzie bez niego na weselu. Grunt, że obecna data pasuje Wam oraz większości Waszych gości!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.