- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2014, 09:14
Jak wy byscie sie poczuly/zareagowaly/pomyslaly?
Wczoraj zapytalam mojego narzeczonego (planujemy slub za pare miesiecy) czy moze sie tak zdazyc, ze nie bedzie mu sie podobac moja suknia slubna, wspomnialam, ze to glupie, teoratyczne pytanie. Powiedzial, ze oczywiscie, ze moze tak byc.
Wiecie, dla mnie to tez dosc oczywiste bo ludzie maja rozne gusta, ale szczerze mowiac to oczekiwalam innej odpowiedzi. Zrobilo mi sie poprostu bardzo smutno i teraz bede sie do dnia slubu stresowac czy mu sie spodobam czy nie. Zypytalam, czy w dniu slubu juz mi powie ze mu sie nei podoba czy moze poczeka z tym do nastepnego dnia. Odpowiedzial, ze napewno mi wtedy tego juz nie powie. No to skoro mi tego nie powie to mogl tez teraz sklamac i powiedziec, ze cokolwiek zaloze bede jego najpiekniejsza panna mloda.
Moi znajomi (tez faceci) mowia mi ze tak naprawde to nie wazne co panna mloda ma na sobie bo w tym dniu jest najpiekniejsza. No obcy ludzie mi to mowia a moj narzeczony nie potrafil. Mowi, ze jest szczery, ze to lepiej. A ja mysle, ze czasem wcale nie lepiej.
Przesadzam czy tez byscie sie zle z taka wiedza poczuly?
8 lipca 2014, 17:26
Nie powiedział, że Ty mu się możesz nie spodobać tylko suknia. Mój powiedział, że nieważne jaka suknia, czy będzie mu się podobać, czy nie, ale ja na pewno będę piękna...
8 lipca 2014, 19:40
pokaż zdjęcie jaka mu się podoba?
założysz cielistą bieliznę (majtki takie jak spodenki) i nic widać nie ma prawa
8 lipca 2014, 22:16
A ja bym wolala szczera opinie,z reszta myszle,ze wybrala bym suknie z jego pomoca.
15 lipca 2014, 21:29
tak cię widzę za każdym razem, autorko..
http://bitchburgh.files.wordpress.com/2010/02/bridezilla1.jpg
15 lipca 2014, 21:30
ja sie czuje, jakbym ten slub planowala razem z autorka, a tak staram sie unikac jej postow....postaram sie bardziej:D