- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 lipca 2014, 21:42
EDIT:
Niestety z ciezkim sercem ale musze zrezygnowac z tej sukienki. Dol jest tak przezroczysty czy widac mi kazde gacie i odbijaja si enawet na materiale. Jedyne wyjscie to...isc bez majtek (pomysl mojego przyszlego meza).
Postanowilam jednak pokazac zdjecie bo potrzebuje waszej porady. Jakie dodatki do tej sukni? Jakie bolerko? jaka fryzura? Jaki welon? I co na szyje!?
Jesli chodzi o fryzure to myslalam nad cyzms z warkoczem i zeby byly kwiaty jak na zdjeciu. Welon nie wiem czy krotki czy dlugi a bolerko to w ogole bym nei zakladala. Chce parasoleczke z koronki :P
albo
Btw. Jesli ktos pameita moj temat o tym czy suknie jest wyzywajaca. Tego nie widac na zdjeciu ale ona bardzo uwidacznia pupe i mam wrazenie ze jest lekko transparentna, ale to moze tylko takie wrazenie (bo widac kazdy waleczek tluszczyku).
Edytowany przez KotkaPsotka 2 lipca 2014, 20:32
2 lipca 2014, 12:54
Piękna, oryginalna i niezwykle subtelna suknia! Niestety nie znam się na dodatkach i wpadłam jedynie pogratulować wyboru. :) Z reguły nie podobają mi się suknie ślubne (zwłaszcza te "napompowane", ogromne, sztywne kloce). Ta ma w sobie tyle wdzięku i zwiewności...idealnie pasuje do twojej filigranowej sylwetki.
Życzę udanej i niezapomnianej ceremonii. :)
2 lipca 2014, 13:04
Dziekuje za opinie i porady. Za te krytyczne tez;) choc wierze ze pochodza od fanek sukienek typu princessa ;). Tez takei meirzylam ale nie dosc ze wygladam zle to i zle sie w takich czuje (sa dla mnie za duze, za ciezkie, za ciasne, gubie sie w nich :P)
Tylko ten welon mnie troche martwi - chcialam miec no;P
2 lipca 2014, 13:11
Te rękawy są straszne. Sprawiają, że suknia wugląda staromodnie i to w tym negatywnym sensie.
No ale jeżeli taka Ci się podoba, to spoko... Myślę, że nie pasuje do niej żadne bolerko, ani welon. Włosy upnij delikatnie. Myślę, że możesz dodać jakiś delikatny ozdobny grzebyk albo kwiaty. Kolczyki też skromne, może zwykłe małe perełki? Nie zakładaj naszyjnika żadnego. Dekolt w tej sukni to chyba jedyny element, który mi się podoba. Szkoda byłoby go zakrywać jakimś wisiorkiem. Zresztą tam już jest jakiś ozobny element i tyle wystarczy.
2 lipca 2014, 13:37
Naprawde sie Wam dziewczyny ta sukienka podoba? Nie mam pojecia co by moglo ja uratowac...
o tym samym pomyślałam
A jak już to zrezygnowałabym z bolerka, welonu, a jeżeli koniecznie coś na szyję to mega delikatnego.
2 lipca 2014, 13:40
Raju! Ale piękna sukienka! Bomba!
2 lipca 2014, 13:45
Moim zdaniem odpadają wszelkie dodatki jak parasolka, bolerko, welon. Fryzura pierwsza, lub jakaś inna w podobnym stylu - z luźno wypadającymi kosmykami. Z biżuterii postawiłabym tylko na długie, bogato zdobione kolczyki i bransoletkę, dekolt pozostawiając pusty.
2 lipca 2014, 13:45
Moim zdaniem odpadają wszelkie dodatki jak parasolka, bolerko, welon. Fryzura pierwsza, lub jakaś inna w podobnym stylu - z luźno wypadającymi kosmykami. Z biżuterii postawiłabym tylko na długie, bogato zdobione kolczyki i bransoletkę, dekolt pozostawiając pusty.
2 lipca 2014, 14:11
Dziekuje za opinie i porady. Za te krytyczne tez;) choc wierze ze pochodza od fanek sukienek typu princessa ;). Tez takei meirzylam ale nie dosc ze wygladam zle to i zle sie w takich czuje (sa dla mnie za duze, za ciezkie, za ciasne, gubie sie w nich :P)Tylko ten welon mnie troche martwi - chcialam miec no;P
Nie jestem fanką princessek. Więcej - uwielbiam skromny styl empire , ale w tej sukience coś mi nie pasuje ... rękawy ? Jeśli się na nią zdecydujesz to na pewno bez welonu, tylko jakiś skromny kwiat we włosach.
2 lipca 2014, 14:24
Nie jestem fanką princessek. Więcej - uwielbiam skromny styl empire , ale w tej sukience coś mi nie pasuje ... rękawy ? Jeśli się na nią zdecydujesz to na pewno bez welonu, tylko jakiś skromny kwiat we włosach.Dziekuje za opinie i porady. Za te krytyczne tez;) choc wierze ze pochodza od fanek sukienek typu princessa ;). Tez takei meirzylam ale nie dosc ze wygladam zle to i zle sie w takich czuje (sa dla mnie za duze, za ciezkie, za ciasne, gubie sie w nich :P)Tylko ten welon mnie troche martwi - chcialam miec no;P
Z tymi rekawami moze nie jest tak zle jak wyglada bo ja je na zdjeciu podciagnelam za lokiec a w rzeczywistosci nie sa takie zwisajace. No ale rozumiem ze iu tak moze si ekomus nei podobac :)