- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
15 grudnia 2010, 20:01
4 grudnia wzieliśmy ślub...
Ksiądz nam powiedział że mamy na zaniesienie papierków do urzędu stanu cywilnego 2 tygodnie, dziś jednak doczytałam że trzeba je zanieść w przeciągu 5 dni.
I co teraz? Jak pójdę w pn to mogą nie przyjąć mi tego??
Hyh....
A i jeszcze jedno, mogę iść sama, czy koniecznie muszę z mężem?
15 grudnia 2010, 20:16
u nas było tak,że w ciągu tych pięciu 5 dni to ksiądz musiał dostarczył papiery do USC...Może Wasz już to zrobił ;>
15 grudnia 2010, 20:20
Ale co to za papierki kazał ci ten duchowny zanieść? Może to takie dokumenty "okołoślubowe", dot. nazwiska, nazwiska dzieci itd. Nie brałam ślubu to nawet nie wiem z praktyki, jak to jest.
Natomiast nie jestem jakimś wybitnym znawcą prawa rodzinnego, ale z tego co wiem faktycznie jest 5 dniowy termin na dopełnienie formalności. Z tym, ze termin ten jest dla DUCHOWNEGO, który tych formalności powinien dopełnić... Mówi o tym art. 8 KRIO (kodeks rodzinny i opiekuńczy). Nie sądzę, żeby to były te dokumenty i żeby duchowny na was to przerzucił. Bo z tym wiążą się już konkretne problemy prawne, bym powiedziała.
Art. 8 KRIO § 1. Duchowny, przed którym zawierany jest związek małżeński podlegający prawu wewnętrznemu kościoła albo innego związku wyznaniowego, nie może przyjąć oświadczeń przewidzianych w art. 1 § 2 - bez uprzedniego przedstawienia mu zaświadczenia stwierdzającego brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa, sporządzonego przez kierownika urzędu stanu cywilnego.
§ 2. Niezwłocznie po złożeniu oświadczeń, o których mowa w § 1, duchowny sporządza zaświadczenie stwierdzające, że oświadczenia zostały złożone w jego obecności przy zawarciu związku małżeńskiego podlegającego prawu wewnętrznemu kościoła albo innego związku wyznaniowego. Zaświadczenie to podpisują duchowny, małżonkowie i dwaj pełnoletni świadkowie obecni przy złożeniu tych oświadczeń.
§ 3. Zaświadczenie, o którym mowa w § 2, wraz z zaświadczeniem sporządzonym przez kierownika urzędu stanu cywilnego na podstawie art. 41 § 1, duchowny przekazuje do urzędu stanu cywilnego przed upływem pięciu dni od dnia zawarcia małżeństwa; nadanie jako przesyłki poleconej w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego jest równoznaczne z przekazaniem do urzędu stanu cywilnego. Jeżeli zachowanie tego terminu nie jest możliwe z powodu siły wyższej, bieg terminu ulega zawieszeniu przez czas trwania przeszkody. Przy obliczaniu biegu terminu nie uwzględnia się dni uznanych ustawowo za wolne od pracy.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
15 grudnia 2010, 20:24
to ksiądz ma obowiązek zanieśc dokumenty, nie TY
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
15 grudnia 2010, 20:49
Ty po dwóch tygodniach obierasz z USC papiery:)
15 grudnia 2010, 21:19
Studiuje prawo... KRO mowi, ze ksiadz zanosi(badz w inny sposob dostarcza) oswiadczenia do USC w ciagu 5dni(w to wchodzi rowniez niedziela, ktora nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy). Z tego wynika, ze ksiadz powinien byl zaniesc to najpozniej 9grudnia. Jesli tego nie zrobil(a to na nim ciazy obowiazek, w zadnym wypadku na Tobie czy Twoim mezu) to wasz slub jest niewazny(mowie powaznie), mozecie isc do sadu i wygracie sprawe. Bedzie musial zwrocic wam koszty wesela itd. I co najgorsze... Musicie wziac drugi slub poniewaz w swietle prawa malzenstwem nie jestescie...
15 grudnia 2010, 21:22
aha, i tak w ogole to sa 4 kopie tego papierka, a to ze Wy macie jedna to nie znaczy, ze macie gdzies z tym isc. To jest dla was, ksiadz swoj papierek(taki sam) powinien dostarczyc do USC.
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
15 grudnia 2010, 21:25
jak ja brałam ślub konkordatowy to najpierw szliśmy do USC tam urzędniczka spisała nasze dane i to jakie nazwisko będę nosić po slubie i jakie nazwisko mają mieć nasze dzieci, a po slubie w kościele szliśmy tylko odebrać akt małżeństwa (terminu nie pamiętam dokładnie ale ok 2 tyg właśnie) i mógł iść jeden z małżonków ale z dwoma dowodami osobistymi. A jakie papiery dał wam ksiądz?
15 grudnia 2010, 21:31
mysle, ze ksiadz powiedzial, ze macie odebrac rzeczywiscie akt po 2tyg, a nie cos dostarczyc. moglo Ci sie pomylic. To ze masz jedna kopie to prawidlowo, jest dla Ciebie.