Temat: Ślub konkordatowy - pilne..

4 grudnia wzieliśmy ślub...

Ksiądz nam powiedział że mamy na zaniesienie papierków do urzędu stanu cywilnego 2 tygodnie, dziś jednak doczytałam że trzeba je zanieść w przeciągu 5 dni. 

I co teraz? Jak pójdę w pn to mogą nie przyjąć mi tego??

Hyh....

A i jeszcze jedno, mogę iść sama, czy koniecznie muszę z mężem?

Pasek wagi
u nas było tak,że w ciągu tych pięciu 5 dni to ksiądz musiał dostarczył papiery do USC...Może Wasz już to zrobił ;>
Ale co to za papierki kazał ci ten duchowny zanieść? Może to takie dokumenty "okołoślubowe", dot. nazwiska, nazwiska dzieci itd. Nie brałam ślubu to nawet nie wiem z praktyki, jak to jest.

Natomiast nie jestem jakimś wybitnym znawcą prawa rodzinnego, ale z tego co wiem faktycznie jest 5 dniowy termin na dopełnienie formalności. Z tym, ze termin ten jest dla DUCHOWNEGO, który tych formalności powinien dopełnić... Mówi o tym art. 8 KRIO (kodeks rodzinny i opiekuńczy). Nie sądzę, żeby to były te dokumenty i żeby duchowny na was to przerzucił. Bo z tym wiążą się już konkretne problemy prawne, bym powiedziała.

Art. 8 KRIO § 1. Duchowny, przed którym zawierany jest związek małżeński podlegający prawu wewnętrznemu kościoła albo innego związku wyznaniowego, nie może przyjąć oświadczeń przewidzianych w art. 1 § 2 - bez uprzedniego przedstawienia mu zaświadczenia stwierdzającego brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa, sporządzonego przez kierownika urzędu stanu cywilnego.
§ 2. Niezwłocznie po złożeniu oświadczeń, o których mowa w § 1, duchowny sporządza zaświadczenie stwierdzające, że oświadczenia zostały złożone w jego obecności przy zawarciu związku małżeńskiego podlegającego prawu wewnętrznemu kościoła albo innego związku wyznaniowego. Zaświadczenie to podpisują duchowny, małżonkowie i dwaj pełnoletni świadkowie obecni przy złożeniu tych oświadczeń.
§ 3. Zaświadczenie, o którym mowa w § 2, wraz z zaświadczeniem sporządzonym przez kierownika urzędu stanu cywilnego na podstawie art. 41 § 1, duchowny przekazuje do urzędu stanu cywilnego przed upływem pięciu dni od dnia zawarcia małżeństwa; nadanie jako przesyłki poleconej w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego jest równoznaczne z przekazaniem do urzędu stanu cywilnego. Jeżeli zachowanie tego terminu nie jest możliwe z powodu siły wyższej, bieg terminu ulega zawieszeniu przez czas trwania przeszkody. Przy obliczaniu biegu terminu nie uwzględnia się dni uznanych ustawowo za wolne od pracy.

to ksiądz ma obowiązek zanieśc dokumenty, nie TY
Pasek wagi
Ty po dwóch tygodniach obierasz z USC papiery:)
tzn akt małżeństwa:)
Studiuje prawo... KRO mowi, ze ksiadz zanosi(badz w inny sposob dostarcza) oswiadczenia do USC w ciagu 5dni(w to wchodzi rowniez niedziela, ktora nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy). Z tego wynika, ze ksiadz powinien byl zaniesc to najpozniej 9grudnia. Jesli tego nie zrobil(a to na nim ciazy obowiazek, w zadnym wypadku na Tobie czy Twoim mezu) to wasz slub jest niewazny(mowie powaznie), mozecie isc do sadu i wygracie sprawe. Bedzie musial zwrocic wam koszty wesela itd. I co najgorsze... Musicie wziac drugi slub poniewaz w swietle prawa malzenstwem nie jestescie...
aha, i tak w ogole to sa 4 kopie tego papierka, a to ze Wy macie jedna to nie znaczy, ze macie  gdzies z tym isc. To jest dla was, ksiadz swoj papierek(taki sam) powinien dostarczyc do USC.
jak ja brałam ślub konkordatowy to najpierw szliśmy do USC tam urzędniczka spisała nasze dane i to jakie nazwisko będę nosić po slubie i jakie nazwisko mają mieć nasze dzieci, a po slubie w kościele szliśmy tylko odebrać akt małżeństwa (terminu nie pamiętam dokładnie ale ok 2 tyg właśnie) i mógł iść jeden z małżonków ale z dwoma dowodami osobistymi. A jakie papiery dał wam ksiądz?
mysle, ze ksiadz powiedzial, ze macie odebrac rzeczywiscie akt po 2tyg, a nie cos dostarczyc. moglo Ci sie pomylic. To ze masz jedna kopie to prawidlowo, jest dla Ciebie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.