- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 czerwca 2014, 12:01
Wczoraj bylam przymierzac suknie slubna. Poszlam z narzeczonym. Naprzymierzalam sie chyba z pietnascie sukien i jedna spodobala nam sie wyjatkowo. Problem polega na tym, ze wg. mojego narzeczonego wygladam w niej bardzo seksi (tzn. wg. niego to nie jest problem). Powiedzial, ze jak mnie w niej zobaczyl to mu poprostu stanal....i najchetniej kupilby ta kiece i zabral mnie do lozka. Tylko czy to dobry pomysl wzbudzac takie emocje na slubie wsrod gosci?
Suknia nie jest wyzywajaca. Ma duzy dekolt odkrywajacy ramiona ale piersi mi nie wyskakuja. Ma rekawy 3/4. Dol nie jest obcisly ale dosc luzny, w ogole jest zwiewna. Uklada sie jednak tak ze dosc dobrze widac zarys mojej pupy a nawet miesni ud. Musze do niej zalozyc jakies dobre gacie (albo wcale jak marzy sobie moj narzeczony ;) bo sie wszystko odznacza.
Myslicie, ze taka suknia jest ok czy ktos moze sie oburzyc?
29 czerwca 2014, 12:17
Widzę, że podświadomie uważasz ją za zbyt wyzywającą, skoro boisz się ją nam pokazać. A weź pod uwagę, że tę suknię będzie oglądać rodzina i znajomi. Ja bym jej nie brała.Mi tez, bardzo.Nie dam zdjecia bo nei chce krytycznych komentarzy :). Wybaczcie :)Ale Tobie się podobała? Bo z opisu wynika, że jedynie narzeczonemu...
Nie, to nie o to chodzi. Tutaj wiele dziewczyn wstawia zdjecia sukni i to juz po zakupie czego ja kompletnie nie rozumiem. Nie chce zeby mi ktos napisal ze jest brzydka :P.
29 czerwca 2014, 12:22
Zawsze się znajdzie ktoś kto powie że jest brzydka, nie ma się czym przejmować.
Moim zdaniem, jeśli ty się w niej czujesz dobrze i uwżasz że jest ok, to kup ją :)
29 czerwca 2014, 12:28
Nie, to nie o to chodzi. Tutaj wiele dziewczyn wstawia zdjecia sukni i to juz po zakupie czego ja kompletnie nie rozumiem. Nie chce zeby mi ktos napisal ze jest brzydka :P.Widzę, że podświadomie uważasz ją za zbyt wyzywającą, skoro boisz się ją nam pokazać. A weź pod uwagę, że tę suknię będzie oglądać rodzina i znajomi. Ja bym jej nie brała.Mi tez, bardzo.Nie dam zdjecia bo nei chce krytycznych komentarzy :). Wybaczcie :)Ale Tobie się podobała? Bo z opisu wynika, że jedynie narzeczonemu...
29 czerwca 2014, 12:30
znajdź w necie podobną i daj linka to powiemy czy jest to wyzywające czy nie ;)
29 czerwca 2014, 12:33
Wczoraj bylam przymierzac suknie slubna. Poszlam z narzeczonym. Naprzymierzalam sie chyba z pietnascie sukien i jedna spodobala nam sie wyjatkowo. Problem polega na tym, ze wg. mojego narzeczonego wygladam w niej bardzo seksi (tzn. wg. niego to nie jest problem). Powiedzial, ze jak mnie w niej zobaczyl to mu poprostu stanal....i najchetniej kupilby ta kiece i zabral mnie do lozka. Tylko czy to dobry pomysl wzbudzac takie emocje na slubie wsrod gosci?Suknia nie jest wyzywajaca. Ma duzy dekolt odkrywajacy ramiona ale piersi mi nie wyskakuja. Ma rekawy 3/4. Dol nie jest obcisly ale dosc luzny, w ogole jest zwiewna. Uklada sie jednak tak ze dosc dobrze widac zarys mojej pupy a nawet miesni ud. Musze do niej zalozyc jakies dobre gacie (albo wcale jak marzy sobie moj narzeczony ;) bo sie wszystko odznacza.Myslicie, ze taka suknia jest ok czy ktos moze sie oburzyc?
prosze Cię
29 czerwca 2014, 12:47
Nie potrafię sobie wyobrazić sukni po opisie.
Trochę to śmieszne - nie pokaże bo napiszecie że jest brzydka :D
Jednemu się podobają róże,drugiemu bratki.
29 czerwca 2014, 12:55
to twoj slub twoja suknia twoja decyzja. Ja mam wybrana rozowo fioletowo biala i mi wisi czy komus sie bedzie podobac czy nie.