© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 maja 2014, 14:32
Wiem, może głupie pytanie, ale coraz bliżej do ślubu i się przejmuję każda najmniejszą rzeczą, wiadomo, my panie chcemy to wszystko mieć na bum cyk cyk dopięte w każdej sferze ;p
Mam dylemat co do koloru paznokci na swoim ślubie, od razu powiem, ze francuski manicure mi się nie bardzo podoba. Mam kolor butów i pasa w sukni chabrowy - http://iv.pl/images/08126288863711177773.jpg na zdjęciu to własnie moje buty. Myślałam o paznokciach błękitnych, takich pastelowych, ale też różowych, a z kolejnej strony lubię ostre kolory, takie wyraziste, i jestem strasznie niezdecydowana... Makijaż planuję taki, że oko podkreślone beżem/brązem, a usta lekko naturalnie różowawe, może wchodzące w brzoskwinię. I teraz pytanie, czy przy takich dodatkach jak buty, zrobić paznokcie jasne, pastelowe, czy jednak jakieś ciemne, ale wtedy nie będzie to za bardzo pstrokate?
Edytowany przez dzastina91 28 maja 2014, 14:34
28 maja 2014, 16:12
takie proponuje :)
28 maja 2014, 16:58
Ale niektóre te wzory co pokazałyście są.. tandetne. Jestem za naturalnym "frenchem". Wygląda profesjonalnie. Ewentualnie jakieś beże. Albo odważnie - czerwony.
Nie widzę sensu w jakichś niebieskich, zielonych czy żółtych..
28 maja 2014, 17:23
czerwony raczej nijak nie bedzie mi pasował.
niemniej, dzieki za wszystkie porady, niektóre wzory mi się na prawdę spodobały.
28 maja 2014, 19:02
a moze ombre?
29 maja 2014, 11:32
ombre bardzo fajne:) ale dla mnie np. już bez tych tandetnych kwiatków:)
29 maja 2014, 13:47
Ja na swoim ślubie będę miała coś tego typu kolor no i oczywiście kształt też,migdałki.
