- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 maja 2014, 11:52
Witajcie, mam kolejne pytanie do Was.
Mój narzeczony był kiedyś na przyjęciu weselnym gdzie w trakcie imprezy pojawiły się zdjęcia młodych z dzieciństwa i młodości kolejno już ich wspólne, aż na końcu z ceremonii ślubnej. Jemu się to bardzo podoba, ja nie jestem przekonana.
Czy któraś z Was to planuje lub spotkała się z tym na jakiś przyjęciu?
14 maja 2014, 12:00
u mojej siostry był projektor i nawet spoko to wyglądało. Zdecydowali się raczej dlatego, że na ślubie mogli być tylko rodzice, rodzeństwo i świadkowie, a reszta gości przychodziła dopiero na przyjęcie weselne (akurat był remont w UC, więc zwyczajnie więcej os. by się nie zmieściło). Podczas udzielania ślubu była kamera, a później goście oglądali to na sali :) Później leciały fotki ich wspólne. Jak dla mnie całkiem ok opcja, choć osobiście gdybym już miała się decydować na coś takiego to chciałabym wymyślić jakąś konwencję, np. żeby przez 3 min jakąś opowieść w zdjęcia wpleść. Po prostu, żeby to miało rację bytu, a nie stało, bo stało.
14 maja 2014, 12:06
jakąś konwencję, np. żeby przez 3 min jakąś opowieść w zdjęcia wpleść. Po prostu, żeby to miało rację bytu, a nie stało, bo stało. - Może masz rację, żeby to miało jakiś początek i koniec a nie tylko same fotki.
14 maja 2014, 12:14
bylam do tej pory na 5 slubach i na wszystkich byla projekcja zdjec - super sprawa. od dziecinstwa mlodych, foty ze znajomymi obecnymi na weselu, potem wspolne itp. bardzo, bardzo mi sie to podobalo.