© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 marca 2014, 10:01
Co wedlug was jest najwazniejsze na weselu, zeby to wesele sie udalo i wszyscy je swietnie wspominali?
Olsniewajaca panna mloda?
Bajerancki pierwszy taniec?
Piekne miejsce slubu?
Orginalnie przystrojona sala?
Super orkiestra?
Pyszne jedzenie?
Ekstra fotograf robiacy przepiekne zdjecia?
Dodatkowe atrakcje w stylu wystep barmanski, przejazdzka bryczkami, sztuczne ognie itd?
Mi sie wydaje, ze najwazniejsza jest orkiestra, chyba nawet wazniejsza od jedzenia bo jak sobie ludzie popija i wytancza to nie zwracaja uwagi na jedzenie.
*Uprzedze komentarze. Oczywiscie na weselu najwazniejsi sa szczesliwi panstwo mlodzi ;).
EDIT: Zimna wodka to oczywiste 
Edytowany przez KotkaPsotka 21 marca 2014, 10:11
21 marca 2014, 10:02
wódka.
21 marca 2014, 10:04
Tak ! Wodka ! bylam na jednym gdzie rosol byl zimny, a Wodka ciepla !
Jak dla mnie wszystko co wymienilas .
21 marca 2014, 10:04
dobra orkiestra i dobre jedzenie
21 marca 2014, 10:04
Moim zdaniem żaden czynnik nie może istniec sam :) Co Ci po super fotografie jak będziesz wyglądała beznadziejnie a goście trzeźwi będą siedzieć znudzeni przy stołach, itd itd - wszytsko musi byc super :)
21 marca 2014, 10:04
a mnie sie wydaje ze troche chodzi o caloksztalt :) sama planuje wesele w tym roku i osobiscie atrakcje typu pokaz barmanski uwazam za cos extra, bez czego mozna sie rownie dobrze bawic. muzyka jest super wazna, ale np jak jedzenie jest do kitu to tez nie wychodzi za fajnie :)
stawiam na jedzenie + muzyke :)
21 marca 2014, 10:05
pyszne jedzenie =) bo Moja rodzina robi różne pyszne cuda z jedzenia, więc zależało by Mi żeby u Mnie też smakowało, a od strony męża uwielbiają jeść =)
21 marca 2014, 10:06
zimna wódka:D
21 marca 2014, 10:10
Moim zdaniem żaden czynnik nie może istniec sam :) Co Ci po super fotografie jak będziesz wyglądała beznadziejnie a goście trzeźwi będą siedzieć znudzeni przy stołach, itd itd - wszytsko musi byc super :)
To prawda ale jednak koszta ograniczaja pewne sprawy. Mozna na przyklad zaoszczedzic na sukni kupujac uzywana albo poprosic kolege by robil zdjecia, mozna nie przyzdabiac kosciola albo bawic sie przy muzyce od DJa, mozna zaszalec z jedzeniem i zamowic 3 przystawki i jakies wydziwiane dania a mozna tradycyjnie rosolek z krokietami i schaboszczakiem.
