9 stycznia 2014, 20:46
Im więcej oglądam tym mniej mogę się zdecydować :( Moim faworytem przez duże F jest teraz ostatnia. Podoba się Wam, czy może inna?
Te z Was, które piszą, że żadna, to niech wkleją linki do swoich faworytów, chcę zobaczyć, co się ludziom podoba w ogóle.
1.
2.
3.
4. (góra cała błyszcząca z naszywanych kryształków, dół jeszcze większy)
5.
Edytowany przez AllaaaahAkbar 9 stycznia 2014, 20:59
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
9 stycznia 2014, 21:20
Wazne że dla mnie jest najpiękniejsza :)
Sęk w tym by w skromnej sukni wyglądać pięknie, a nie przykuwać uwagę jedynie za pomocą rozłożystego dołu i tony cekinów.
I źle mnie oceniłaś przez pryzmat sukni :)
Już bym wolała isć w worze pokutnym przed ołtarz niż zrobić z siebie żywą choinkę, keyma.
Edytowany przez slaids 9 stycznia 2014, 21:21
9 stycznia 2014, 21:21
dla mnie okropne
Ta pierwsza jeszcze by przeszła, ale ja nie cierpię jak gorset ma takie sterczące szwy na piersiach
9 stycznia 2014, 21:27
Keera- oceniłam Slaids przez pryzmat tego, co widzę na forum. To, że jej napisałam, że jest nieśmiała i zachowawcza to chyba nie obraza? Zresztą, mylisz się, bo ubrania określają naszą osobowość i to w dużym stopniu.
Slaids- właśnie Ty nie lubisz błyszczeć, ja lubię. Każdy jest inny. Wesele jest jedno w życiu i chcę, żeby było wielkie, świecące i wystrzałowe i chcę, żeby wszystko lśniło. Mimo, że na co dzień nie noszę nic błyszczącego i uibieram się dość klasycznie to chcę, aby wesele takie było..
Edytowany przez AllaaaahAkbar 9 stycznia 2014, 21:29
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1024
9 stycznia 2014, 21:30
To jest np moj typ prosta bez wydziwien, tyl inny niz wiekszosc sukni.
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1024
9 stycznia 2014, 21:32
AllaaaahAkbar napisał(a):
Keera- oceniłam Slaids przez pryzmat tego, co widzę na forum. To, że jej napisałam, że jest nieśmiała i zachowawcza to chyba nie obraza? Zresztą, mylisz się, bo ubrania określają naszą osobowość i to w dużym stopniu.Slaids- właśnie Ty nie lubisz błyszczeć, ja lubię. Każdy jest inny. Wesele jest jedno w życiu i chcę, żeby było wielkie, świecące i wystrzałowe i chcę, żeby wszystko lśniło. Mimo, że na co dzień nie noszę nic błyszczącego i uibieram się dość klasycznie to chcę, aby wesele takie było..
Ubrania owszem ale nie suknia ślubna
- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1024
9 stycznia 2014, 21:33
Salemka napisał(a):
Takie też mi się podobają ;)
Prostota i umiar, dla mnie cudo:)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
9 stycznia 2014, 21:33
Keyma, widać że lubisz. W ten niewłaściwy, wymuszony sposób. Tona cekinów, tona kont na V., niewyparzony język.
Ja cenię naturalność i skromność. Jestem na codzień skromna w swoim ubiorze, nie uważam że sensowne jest zmieniać się na jeden dzień. Jeszcze by mnie chłop przed ołtarzem nie poznał.
Więc będę miała skromną suknię, wianek w luźno upiętych włosach i makeup-no-makeup :)
9 stycznia 2014, 21:34
Lubię tiul i koronki, ale zaraz poszukam czegoś bardziej strojnego ;) a co!
Lubię szukać sukni :D