23 lutego 2011, 16:52
Mi osobiście ta pierwsza bardziej się podoba :o)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
23 lutego 2011, 16:58
też mi się bardziej 1 podoba, ale najważniejsze jak Ty się czujesz :)
ps
jaki koszt tych sukienek, bo się zupełnie nie orientuje, a już (albo aż) za miesiąc sama do salonów uderzam :)
dziękuje za życzenia :)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15636
23 lutego 2011, 17:05
No ja wlasnie kompletnie nie wiem ...
1. 1500 zł
2. 1900 zł i troche mnie ta cena przeraziła ....
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15636
23 lutego 2011, 17:05
oczywiście to koszt wypożyczenia :) Kupno 2x tyle albo i wiecej :)
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Dalsze
- Liczba postów: 131
23 lutego 2011, 21:38
Witam się jako nowa Panna Młoda na rok 2011 a dokładnie 01.10. Nie wiem jak mogłam wcześniej nie dostrzec tego tematu, mam nadzieje, że lepiej późno niż wcale :)
Balonkaa - 1 suknia moim zdaniem fantastyczna:)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
23 lutego 2011, 23:05
no ceny rzeczywiście szaleńcze - tym bardziej, że to tylko na 1 raz, bo
Pan Młody garnitur może np założyć jeszcze wiele razy ...
czasem mam wrażenie, że wszystko co ma w nazwie ślub lub wesele od razu kosztuje 2 razy więcej niż normalnie :(
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Dalsze
- Liczba postów: 131
24 lutego 2011, 14:11
Prawdą jest, że wszystko co posiada w swojej nazwie "ślubne" jest kilkakrotnie droższe niż wynosi wartość. Ślub podobnie jak pierwsze dziecko, na tym się nie oszczędza :) Jednak ja znalazłam pewien sposób na kupno bajkowej lecz oszczędnej sukni ślubnej. Otóż odwiedzam strony internetowe salonów w okolicy, wyszukując tej jedynej, jeżeli znajdę coś konkretnego wpisuję model (bądź przynajmniej nazwę kolekcji) sukni na alleg** tam jest tego multum po cenach do 1000 zł, są po 300 i różnie. Wiadomo Panna młoda która kupiła suknie nie potrzebuje przez kolejne 20 lat oglądać jej w szafie więc chce się jej pozbyć. Pierwotnie wystawia ją za pół ceny ale jak wiemy na alleg** jest tego bardzo dużo i nie zawsze za pół ceny pójdzie, więc wystawia kolejny i kolejny raz aż cena jest wręcz śmieszna... Jako, że to suknia ślubna mam pewność że została włożona jeden raz, a wpisując salony z okolicy suknie są zazwyczaj w odległości 30km więc problemu przymiarki nie ma. Puki co plan w życie jeśli chodzi o konkretne wyszukiwanie wejdzie w życie gdzieś za 10 kilo :P a że ślub w październiku, mam jeszcze troszkę czasu, myślę, że maj wystarczy:) Nie polecam wypożyczania sukni w wypożyczalni, ceny wypożyczenia są ogromne, a można trafić na prymitywną wypożyczalnie która po oddaniu sukni znajdzie jakąkolwiek oderwaną nitkę za co doliczy sobie cenę pięciokrotnie przewyższającą cenę nowej. Z wieloma takimi sytuacjami się spotkałam, co jest przykre już po wszystkich ceremoniach... Życzę udanych poszukiwań Księżniczki :)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
24 lutego 2011, 15:44
ale mnie wkurza dodawanie nowych forum o dokładnie tej samej tematyce jak np
PANNY MŁODE 2011!!! AKCJA ŚLUB!!! niby dziewczyny piszą, że ten wątek już długo istnieje i że ciężko się podczepić
qrcze, ja się podczepiłam jakieś 1.5 mies temu i jest oki