Temat: Suknia ślubna dla jabłka :)

jest przepiękna !

opis mówi, że pięknie podkreśla talię, więc gdybym była jabłkiem, chyba bym się zastanowiła...

Tak to bardziej sukienka dla gruszki ;) Jabłko nie może mieć podkreslajacej talii

Z tego co ja wyczytalam przed zakupem sukni to dla jabłka najlepsze sa księżniczki i litery A więc taka jaką pokazałas ale ze sztywnym gorsetem, który kończy sie na linii bioder bo to wysmukla sylwetkę. Dużo tez zależy od kroju gorsetu na górze przy piersiach. Dla małych polecany jest w serduszko i w literę V. Dla dużych prosty. Nie wiem czy pamietasz ale komentowałas moją suknię i ja mam wlasnie dłuższy gorset (do bioder) i jak pamietasz zdjecia to mam śliczną talie w tym gorsecie a w rzeczywistości jestem typowe jabłko wiec tali u mnie nie ma wcale. Pamiętnik mam otwarty wiec jak chcesz to sobie zerknij dla przypomnienia :-P

Tak, jasne że pamiętam Twoją suknię i faktycznie masz w niej pięęęęękną talię :)
Nawet nie myślałam, że wybór sukienki to taką ciężka sprawa. Podobają mi się sukienki z zabudowaną górą, nie chciałabym żeby coś mi spadało co chwilę, albo żebym musiała soie podciągać gorset dlatego zasugerowałam się tą :D

Jest cudna,ale nie dla Twojej figury.. :)

Wydaje mi się, że nie... A mierzyłaś już jakieś sukienki? Nie przymierzywszy chociaż kilku modeli w różnych krojach nie ma sensu kupować w ciemno. Na pewno chcesz tak bardzo zabudowaną u góry? Jabłka często mają spory biust, a spory biust źle wygląda zakryty po szyję, bo wtedy się wydaje, że jest niżej niż w rzeczywistości.

Boska. 

Ale nie koniecznie, patrz jaka modelka jest wąziutka pod biustem, jeśli masz tam 75-80 i więcej to już nie będzie takiego wow// w tali też wyglada że ma z 60.

to kolejna kwestia, najelpszy dekolt w literkę V , jeśli ramiona są obfite to tez te ramiączka je powiększą.