- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
26 października 2013, 10:01
Na weselu będę mieć taką fryzurę.
Fryzjerka jednak od razu powiedziała mi że włosy trzeba będzie przedłużyć (dopiąć pasma) bo do tej pory takich nie zapuszczę.
Obecnie mam fale za łopatki, zapuszczę maksymalnie jeszcze z 15-20 cm.
Czy któraś z Was miała na weselu dopinane włosy? Czy nie wyglądają sztucznie ? Czy są trwałe? Nigdy nie miałam dopinanych włosów (mają być na mini grzebyczkach czy coś w tym stylu)
Edytowany przez kamm911 26 października 2013, 10:31
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
26 października 2013, 10:15
będziesz się czuła nienaturalnie, a to w końcu ty po prostu Ty masz być najpiękniejsza :) Ja przedłużyłam i zdjęłam je przed ślubem.
26 października 2013, 10:29
Ale to fryzjerka chce Ci je przedłużyć na dłużej? A może lepiej po prostu na tą jedną noc dopiąć sztuczne włosy metodą clip-in (czy tam clip - on, z różnymi końcówkami się spotakałam ;p)
I tak włosy będziesz mieć upięte, więc nie ma szans, żeby np Twoje się pokręciły a sztuczne zostały proste. Nie powinno więc to wyglądać sztucznie.
A fryzurka bardzo ładna :)
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
26 października 2013, 10:32
hanna.bananna napisał(a):
Ale to fryzjerka chce Ci je przedłużyć na dłużej? A może lepiej po prostu na tą jedną noc dopiąć sztuczne włosy metodą clip-in (czy tam clip - on, z różnymi końcówkami się spotakałam ;p)I tak włosy będziesz mieć upięte, więc nie ma szans, żeby np Twoje się pokręciły a sztuczne zostały proste. Nie powinno więc to wyglądać sztucznie. A fryzurka bardzo ładna :)
Dziękuję ;**
no właśnie to mają być dopinane pasma, które potem w każdej chwili będę mogła użyć ponownie.
Trochę niedokładnie napisałam w temacie :P już zmieniłam
Edytowany przez kamm911 26 października 2013, 10:36
- Dołączył: 2013-07-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1420
26 października 2013, 10:44
ja bym Ci radziła żebyś sama kupiła pełen komplet włosów na clip in i zaniosła do fryzjerki przed farbowaniem. Włosy naturalne można spokojnie farbować kolor wtedy będzie prawie idealny a prawdziwe "sztuczne" włosy będziesz mieć na lata to koszt ok 200 zł
moja znajoma te co widać to sztuczne
Edytowany przez krokodylll 26 października 2013, 11:06
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1774
26 października 2013, 11:02
Moja koleżanka ma na grzebienie i wygląda genialnie, kompletnie się nie odróżnia, w każdej chwili może zdjąć, a poza tym to wielka wygoda, w ogóle niewyczuwalna ;))
- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2897
26 października 2013, 11:16
krokodylll napisał(a):
ja bym Ci radziła żebyś sama kupiła pełen komplet włosów na clip in i zaniosła do fryzjerki przed farbowaniem. Włosy naturalne można spokojnie farbować kolor wtedy będzie prawie idealny a prawdziwe "sztuczne" włosy będziesz mieć na lata to koszt ok 200 zł moja znajoma te co widać to sztuczne
Twoja znajoma wygląda cudownie, nie widać różnicy
planuję niemal identyczną suknie :)
no i welonu nie przewiduję , jedynie na oczepiny na chwilę
Edytowany przez kamm911 26 października 2013, 11:17
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
26 października 2013, 11:17
ja nosze clip on i to jest wspaniała rzecz dla kobiet które chcą zagęścić albo przedłużyć włosy, wcale nie wygląda to sztucznie pod warunkiem, że treski są z naturalnych włosów i są dobrze dopięte tak żeby grzebyczki nie były widoczne. To jest koszt mniej więcej 300-400zł. Za sztuczne włosy płaciłam 150zł, ale badziew totalny, plącze się to i nienaturalnie wygląda.
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 380
26 października 2013, 12:39
ja również polecam clip in mam już 2 lata gdzie noszę czesto jeden komplet i nadal wyglada jak nowy :) moge w pw podac link poniewaz wiem ze wrzucanie linków tutaj nie jest mile widziane, tudzież kojarzy się z reklamą a ja poprostu w końcu jestem zadowolona bo moje poprzednie wlosy nie dosc ze wypadaly to plataly sie, a po farbowaniu nierownomernie zlapaly kolor wiec nie byly do konca naturalne . A z noszeniem to kwestia przyzwyczajenia, bynajmniej dla mnie nie jest to uciazliwe , a wrecz czuje sie super i wiele osob mysli ze to moje naturalne takie geste, bo nie ma duzej roznicy w mojej dlugosci a dopinanymi wiec to tez wazne, jesli swoje masz krotkie to nie kupuj 60tek bo napewno beda sie odznaczaly:) pozdrawiam