- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1861
27 sierpnia 2013, 12:26
Witajcie
Jak niektórzy wiedzą mam 16 lat, za niecałe dwa tygodnie idę na wesele sąsiada z kolegą ( nie jesteśmy razem). Jaką kwotę dać do koperty? Chcę, żeby była to optymalna kwota, ale nie oznaka buractwa. Dodatkowo Młodzi zażyczyli sobie kredki, miśki dla dzieci i zamierzam przeznaczyć na to 50zł.
Oraz jak podpisać kartkę z życzeniami? Wiadomo, że pieniądze daję ja, ale idziemy razem.
Jesteście za podpisywaniem?
Edytowany przez Agaaa123 27 sierpnia 2013, 13:04
- Dołączył: 2013-07-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1156
27 sierpnia 2013, 13:01
Mój kuzyn 16 letni a drugi 17 letni dali nam po 100 zł :)
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1861
27 sierpnia 2013, 13:01
Koszt od osoby w tym lokalu to 140-160zł, bo sprawdzałam na stronie internetowej.
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 7563
27 sierpnia 2013, 13:02
mysle ze 100 zl zdecydowanie wystarczy bo jestes niepracujaca, ja jako pracujaca bedac na wesele maksymalnie 300 zl dawalam, milobyloby mi tez dostac jako parze mlodej moze jakies ladne filizanki.
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
27 sierpnia 2013, 13:03
ja koleżance dałam z tego co pamiętam 100 albo 150 zł, ale nie w kopercie tylko w skarbonce z napisem "Na Nową Drogę Życia" (bodajże w monetach po 50gr, 1zł albo 2 zł.) Później widziałam tą skarbonkę u młodych w domu i mówili że zostawiają sobie kasę na czarną godzinę :)
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 7563
27 sierpnia 2013, 13:04
jak ja zostawalam zapraszana z rodzicami i parnterem to kupowalam tylko kwiaty. przeciez mlodzi nie zaprasaja ludzi zeby im sie za talerzyk zwrocilo juz nie przesadzajmy
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 723
27 sierpnia 2013, 13:05
Według mnie to rodzice dają prezent. Jeśli was na to stać to serio lepiej niech oni dorzucą do swojej koperty tą 100 albo dwie do tego co zamierzali dać. Ty nic nie musisz dawać, serio.
Ja bym się czuła skrępowana gdyby mi taka młoda osoba dała tyle kasy. Poczułabym się że właśnie wymusiłam tą kopertę.
Myślę że nie zapraszali cię z osobą towarzyszącą bo nie masz chłopaka a masz tylko 16 lat jakby nie patrzeć. Ja też nie zapraszałam małolatów z towarzyszami jeśli nie wiedziałam czy mają pary, ale nie było problemem jak ktoś powiedział że chciałby kogoś wziąć ze sobą. I nie oznacza to że wymagałam od nich pieniędzy.
- Dołączył: 2011-05-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5264
27 sierpnia 2013, 13:07
ja odradzam prezenty - tylko kaska..
nie kupuj zbędnego badziewia typu: żelazko, szkliwa, sprzęty domowe itp. Będą mieli pieniądze to sami sobie kupią jakie im sie spodobają, a nie narzucone. Ja dostałam: krajalnicę dla leworęcznych, 3 żelazka, badziewne filiżanki... i inne szkliwo. Teraz stoi w pudłach i sie kurzy
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1861
27 sierpnia 2013, 13:11
Nie mam zamiaru kupować jakiegokolwiek prezentu z wyjątkiem tych artykułów dla dzieci do 50zł. I teraz jestem w kropce, nie wiem co zrobić. Na pewno chcę dać pieniądze od siebie.
Jeszcze nie wiem co z tym podpisem..
- Dołączył: 2006-02-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 723
27 sierpnia 2013, 13:19
Rozwalił mnie pomysł ze skarbonką!!! Myślę że to genialne rozwązanie jeśli koniecznie upierasz się przy kasie. Tak przynajmniej nie bądzie to krępujące dla nikogo. Tylko właśnie w bilonie niech będą te pieniążki:)
- Dołączył: 2007-03-04
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4620
27 sierpnia 2013, 13:51
Boże co wy ze zwracaniem mlodym za wesele?? Kurde kogo to obchodzi ze placa tyle a tyle za goscia itp? Ich problem, idziesz z rodzicami w koncu nie pracujesz to skąd masz mieć? Bez sens Kup to kredki czy co tam i moim zdaniem styknie. Wesele to wydatek który mlodzi ponoszą i na który sie godzą,wiec nie logiczne jest myslenie ze powinno się zwrócić.....