- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
29 lipca 2013, 09:11
Dziewczęta,
robimy
wesele jednodniowe (do rana) na 100 osób, będzie wódka i wino. Pytania:
1. Ile wódki powinniśmy w końcu kupić? Każdy mówi coś innego, powiedzcie proszę ile u Was było potrzeba to może jakoś porównamy i wreszcie ogarniemy temat :/
2. Ile butelek wina? Wino będzie stało na oddzielnym stole. Wiem, że potrzeba białe i czerwone, najlepiej wytrawne (takie chodzą słuchy). Ile wina powinniśmy zakupić? Moze podpowiecie też konkretną markę, tak żeby to nie była siara, ale żebyśmy też nie poszli z torbami
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
29 lipca 2013, 09:20
u mnie było butelka 0,5l na dorosłą osobę. co do wina to nie wiem czy wytrawne. lepiej pół słodkie, przynajmniej ja takie miałam. co do ilości to możesz kupić więcej najwyżej do domu Ci zostanie na poprawiny:)
PS co do marki ja miałam Dusze mnicha tylko tyle, że z Ukrainy sama sobie przywiozłam ale to dostępne w Polsce też jest spoko. kosztuję ok 20zł. możesz kupić butelkę i spróbować.
Edytowany przez wesolaGrubaska 29 lipca 2013, 09:23
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 520
29 lipca 2013, 09:23
Edytowany przez akacja29 26 sierpnia 2013, 09:53
29 lipca 2013, 09:27
0,5 na głowę to stanowczo za dużo.Ja kupiłam wódkę idąc tokiem takiego myślenia i zostało mi 4 kartony wódki. Nie każdy na weselu pije. I nawet jak trafi się jakiś smakosz. To zależy czy chcesz rozdać wódkę gościom? Bo jeśli tak to kup tyle wódki ilu gości, jeśli nie kup ok 80 butelek, wystarczy Ci na bramki, wesele i zabawy
29 lipca 2013, 09:28
Liczy sie wódkę 0,7 na osobę bez różnicy czy są w tym dzieci czy nie tylko z poprawinami.
Przykład mój brat ma niedługo wesele ale nie ma go w Polsce więc ja mu wszystko organizuje.
Na 140 osób 330 butelek 0,5l z tym,ze moja rodzina duzo pije ;p plus barmana będzie robił drinki (rożne whisky, martini i wszystkie inne alkohole)
Co do wina to zamiast kwiatów chcą wino i będzie stolik gdzie wszystkie otrzymane od gosci bedą stały więc nie musze zamawiać wcale ;)
A wytrawny wino to raczej średnio mało osób lubi lepiej polwytrwane i polsloskie, najlepiej po trochu z każdej słodkości.
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 520
29 lipca 2013, 09:35
...
Edytowany przez akacja29 26 sierpnia 2013, 09:53
29 lipca 2013, 09:40
akacja- nie wszędzie masz takie punkty. U nas nie chcieli zwrotu do sklepu. Nie mniej jednak udało mi się tą wódkę sprzedać.
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 520
29 lipca 2013, 09:42
...
Edytowany przez akacja29 26 sierpnia 2013, 09:53
- Dołączył: 2010-08-19
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 643
29 lipca 2013, 09:45
Ja bede miala wesele w przyszlym roku i wstepnie liczymy z narzeczonym 0,5 na osobe.
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
29 lipca 2013, 09:45
akacja29 napisał(a):
Dlaczego stawiasz wino oddzielnie? nie może stać na stole? Obsługa zauważy kto pije i będzie na te stoliki potem donosić.Mi by się nie chciało non stop chodzić z kieliszkiem do innego stolika.
To nam właśnie obsługa podpowiedziała - nie musisz chodzić z kieliszkiem do stolika, przynosisz butelkę do swojego stołu i normalnie ją sobie rozpijasz. Właśnie chodzi o to, żeby butelki nie stały na wsyzstkich stołach, bo np. cały stół (ludzie przy nim) będzie preferował akurat wódkę, a Ci, którym wino koło siebie się skończy, raczej nie mają śmiałości, żeby szukać po stołach i przenosić (zabierając "ich" przydział)