18 lipca 2013, 22:56
nie wiem co robić za tydzień wesele już nie da się odwołać żebym nie szła zresztą i tak bym musiała iść bo dość bliska osoba.... ale do sedna 2 osoby mi odmówiły (teoretycznie za duża odległość bo w 1 stronę 300km) i nie pójdzie ze mną żaden z nich... nie mam znajomych facetów których bym mogła zaprosić wszyscy mają dziewczyny czy też narzeczone... nie mam kolegów których mogłabym zaprosić... powiedzcie mi czy to bardzo źle wygląda 21 letnia dziewczyna sama bez faceta na weselu????????? cała wieś mnie obgada, że nie miała z kim przyjść nikt jej nie chce itp... n
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3327
19 lipca 2013, 12:31
A nie masz jakiegoś dobrego kumpla ? Brata przyjaciółki ?
- Dołączył: 2013-01-08
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 534
19 lipca 2013, 13:10
Ja mam 7 września mam brata wesele i też nie mam z kim iść. Dałam ogloszenie na rzeszowiaka.pl i pisza meni :D
Jeżeli któryś będzie kulturalny zaproszę go (wczesniej oczywiscie poznam). A jeżeli będą świry itp. idę sama :)
Idź i baw się zajebiście ! :) Niech ludzie czepią sie swojego zycia a nie innych.
- Dołączył: 2012-12-03
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 949
19 lipca 2013, 13:24
Idź sama , może akurat kogoś poznasz ;) moi rodzice poznali się na weselu i są już razem 20lat ;p
19 lipca 2013, 14:41
dziękuję wszystkim za rady :D faktycznie dam sama kopertę :) niestety z tego co wiem mają być sami zajęci faceci ale cóż może jakiś się przybłąka samotny :D a co do tego przejmowania to ja się wszystkim przejmuję więc gadaniną obcych również nic na to nie poradzę:/
20 lipca 2013, 20:05
ps :D znalazła się dla mnie osoba towarzysząca :D :D
