Temat: Podziękowanie rodzicom

Byłam ostatnio na weselu i jak to w zwyczaju jest pojawiają się podziekowania rodzicom i słynna piosenka "cudowych rodziców mam". Zaczęłam się zastanawiać jak to u mnie może być.Piosenka dość ckliwa, a ja łatwo się wzruszam.Na dodatek jestem półsierotą. Mama nie żyje już przeszło 4 lata, a mi nadal jest ciężko z tego powodu. Jak myślicie, w jaki sposób powinnam podziękować  rodzicom swoim i swego partnera oraz rodzicom chrzestnym? Nie wiem, czy bym się nie poryczała puszczając taka piosenke...
Ja na swoim ślubie chciałabym ominąć szopkę związaną z podziękowaniami dla rodziców. Wolałabym dla nich zorganizować obiad kilka dni wcześniej.
Nienawidzę tej piosenki...
Aha, no i wychowuje mnie sama mama, ojciec jest bucem.

Zala21 napisał(a):

Nienawidzę tej piosenki...

Ja też szczerze nienawidzę tej piosenki i ckliwych podziękowań na pokaz.
Właśnie pytam, może by jakoś pominąć ten moment, albo chociaż piosenkę inną wybrać. No ale jaką...
mojej mamie nie podoba się ta piosenka i właśnie ta szopka z nią związana.. więc już wiem na przyszłość że lepiej zaplanować jakaś małą uroczystość, obiad dla rodziców przed bądź po weselu
Dlatego ja wolę pominąć tę szopkę. Pomysłem może być obiad specjalnie dla rodziców.
Albo jakieś ciche podziękowania przed/po błogosławieństwie 'sam na sam'.
walc dla rodzicow bajer full
Moja Mama też nie żyje od 4 lat... za 2 miesiące mój ślub i wesele. Nie wiem jak to przeżyje,ale będę musiała... Mama na pewno będzie patrzeć na mnie z góry... nie chciałabym się poryczeć przy gościach.

A ten WALC Bayer Full`a jest przepiękny... chyba właśnie to będę chciała na swoim weselu
też chciałabym jakoś bezłzawo przejść podziękowania - tymbardziej, że R. jest lekko pokłócony z ojcem, a i ja nie mam najlepszego kontaktu z rodzicami (choć z nimi mieszkam prawie wogóle nie rozmawiamy)

a może pogadaj z zespołem który macie na wesele - może coś zasugerują?

schudneobiecuje napisał(a):

Moja Mama też nie żyje od 4 lat... za 2 miesiące mój ślub i wesele. Nie wiem jak to przeżyje,ale będę musiała... Mama na pewno będzie patrzeć na mnie z góry... nie chciałabym się poryczeć przy gościach.A ten WALC Bayer Full`a jest przepiękny... chyba właśnie to będę chciała na swoim weselu


a myslalam ze tylko ja mam z tym problem.. no nic jakos trzeba bedzie przetrwac, albo co innego zakombinowac. Dzieki dziewczyny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.