Temat: Przedślubna biurokracja - proszę o pomoc

Dziewczęta (te które mają to za sobą, albo są w trakcie i świetnie rozkminiają co jak i kiedy)

Do naszego ślubu pozostały niepełne 3 miesiące.

My obecnie mieszkamy w miejscowości W
Ślub będzie w miejscowości C
Ja byłam chrzczona w tej miejscowości C
Narzeczony był chrzczony w miejscowości L

Termin oczywiście zaklepany. Nauki przedmałżeńskie i poradnię zrobiliśmy w W, mamy książeczki, pieczątki itp.

Moje pytanie - co teraz powinniśmy zrobić - czy do Księdza, czy do USC i po co, do którego USC, do którego księdza? Gdyby któraś z Was mogła najprościej mi to wytłumaczyć byłabym wdzięczna
Pasek wagi
nie znam sie i nie planuje,ale:
ja bym napewno poszla sie spytac osobiscie - do księdza ktory bedzie udzielal slubu, bo rozumiem slub koscielny , spytac sie o wszelkie formalnosci co i jak
Pasek wagi

puszek. napisał(a):

nie znam sie i nie planuje,ale:ja bym napewno poszla sie spytac osobiscie - do księdza ktory bedzie udzielal slubu, bo rozumiem slub koscielny , spytac sie o wszelkie formalnosci co i jak


300 km

dlatego pytam, żeby cokolwiek ogarnąć tu na miejscu w miesiąc, zanim się z Księdzem spotkamy
Pasek wagi
To tak, nie więcej niż 3 miesiące przed ślubem Twój jedzie do miejscowości L do USC po akt urodzenia (?) i to że nie jest żonaty (jedną kartkę chyba dają). A z parafii w której był chrzczony bierze potwierdzenie że byl chrzczony i bierzmowany- jak powiecie że to do slubu to będą wiedzieć co wydać. i My później  udaliśmy się do mojego USC czyli u Ciebie miejscowość C i tam zanosi się papierki męża, ustala Twoje nazwisko i nazwisko dzieci oraz dostaje się 3 jakieś kartki zapakowane i zapieczątkowane przez Twój USC. Z tymi kartkami należy udać się do księdza w parafii C i tam spisać protokół przedślubny ( przeglądnijcie sobie jakiś wzór na necie żeby wasze odpowiedzi się zgadzały nawzajem oraz z OCZEKIWANIAMI KSIĘDZA). Do księdza będziecie potrzebować dowody osobiste , potwierdzenie chrztu narzeczonego, te kartki z Twojego USC, świadectwo szkolne, ze odbyliście katechezę, i odbycie nauk przedmałżeńskich i spotkań w poradni. Do spisania protokułu najważniejsze są dowody i potwierdzenie chrztu Twojego narzeczonego, resztę można donieść później.  I najważniejsze- wszystkie dokumenty z USC są ważne 3 miesiące- w dniu ślubu muszą mieć ważność.

Nam wszystkie dokumenty Narzeczonego z USC i z Jego parafii brała moja przyszła teściowa więc jeśli macie daleko to niech też ktoś Wam podjedzie i prześle dokumenty.
Najlepiej zadzwoń do kancelarii parafialnej, tam na pewno ktoś Ci powie co i jak załatwić.
Pasek wagi
Z parafii w których byliście chrzczeni musicie wziąć zaświadczenia o chrzcie (potrzebna jest tam też adnotacja o bierzmowaniu) i zanieść je do parafii, w której bierzecie ślub (czyli tylko Twój narzeczony tak robi, Ty masz na miejscu). Z kolei z parafii w której bierzecie ślub bierzecie papier z zapowiedziami i zanosicie do swoich parafii, w których mieszkacie. Poza tym spisujecie protokół u księdza.
Musicie też udać się do USC (musicie mieć akty urodzenia z ważnością chyba 3 mies.), stamtąd odbieracie dokumenty, które podpisuje się u księdza w dniu ślubu.
Pasek wagi
Skoro byliście u Księdza i termin zaklepany to dziwięsię ,że nie wiesz gdzie teraz się udać ,bo u Nas to było tak,że to właśnie on (ksiądz) po kolei nam powiedział co mamy dalej pozałatwiać... Twój musi napewno ze swojego USC( tzn gdzie się urodził ) wziąć odpis aktu urodzenia i od Księdza zaświadczenie o otrzymanych sakramentach i braku przeciwwskazń do zawarciu związku. Razem idziecie do Urzędu gdzie bedzie ślub a z papierami z niego do księdza( u Nas było na 1 miesiącprzed) aby spisać protokół...
Kaseya, lubie to

kurcze,ale zawiłosci;D masakra jakas. Pozatym, zawsze ma sie telefon, do kancelarii kosciola itp (bo przeciez nie wiem czy od ręki wydadzą te czy inne dokomenty)
Pasek wagi
:D Sama przez to przechodziłam w zeszlym tygodniu :D Mam nadzieje, że da się coś doczytać z mojego posta :D Nam wszystkie dokumenty od ręki wydali.

natalkagnatalka napisał(a):

Skoro byliście u Księdza i termin zaklepany to dziwięsię ,że nie wiesz gdzie teraz się udać ,bo u Nas to było tak,że to właśnie on (ksiądz) po kolei nam powiedział co mamy dalej pozałatwiać...


Wiesz najwidoczniej my bierzemy ślub w innej parafii niż Twoja to było na 10 miesięcy przed ślubem, więc powiedział, żebyśmy zrobili nauki i zgłosili się nie wcześniej niż 3 miesiące przed ślubem (a my możemy do Niego podjechać dopiero za miesiąc) On wtedy wszystko powie. Dlatego wolimy cokolwiek wczesniej  przygotować, bo potem będzie problem ze względu na to, że wszystko jest poza miejscem zamieszkania
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.