13 maja 2013, 12:31
Witam. Niedługo stanę przed wyborem sukni ślubnej. Spodobały mi się najbardziej te modele, który Waszym zdaniem jest najlepszy?
1.
2.
3.
4.
5.
Pozdrawiam :)
Edytowany przez CiasteczkowyPotwor1990 13 maja 2013, 12:31
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
13 maja 2013, 13:04
1 jest najlepsza, gdyby nie ten kwiat między gorsetem, a suknią (tandetny). Generalnie mnie się nie podobają suknie bez ramiączek, bo większość panien młodych takie ma.
13 maja 2013, 13:04
chyba najlepsza 2, bo nie jest "napaćkana".
niemniej jednak lepiej najpierw mierz, wszystkie kroje i odcienie, bo może sie okazać że taka suknia nie bedzie do ciebie pasować.
ja chciałam lekko rozszerzaną, a skonczyło się na dopasowanej :)
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
13 maja 2013, 13:14
z tym ogonem to żadna mi się niepodoba, przody sukienek są sliczne ale tył nie koniecznie.
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
13 maja 2013, 13:16
Żadna z nich nie będzie wygodna - w siedzeniu, chodzeniu ani w tańcu. Obstawiam, że będziesz zamiatać kuprem jak ogonem, a która najładniejsza - trudno powiedzieć, dopiero jak założysz na siebie to będziesz wiedziała... Wszystkie są do siebie podobne, więc trudno się wypowiedzieć.
PS do mojej figury też pasowały takie modele, nikt Ci nie każe rezygnować z czegoś, w czym się sobie podobasz, ale przymierzałam nr 2 i była meganiewygodna - ciężka i niegramotna. Owszem, wygląda nieźle, ale dopiero jak włożyłam model sporo węższy na dole poczułam się lekko i fajnie...
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto:
- Liczba postów: 4059
13 maja 2013, 13:17
wszystkie ladne tylko niepotrzebnie sie po ziemi wlocza duzo lepiej wygladaly bez tego
- Dołączył: 2012-12-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 122
13 maja 2013, 13:18
właśnie, ten tył wygląda na bardzo niewygodny i w ogóle ;p 1 trochę jak firanka :D a najbardziej dla mnie 2 ;p śliczna i klasyczna :)