Temat: prezent na sam slub

mamy dostac zaproszenie na wesele. partner nie przepada za weselami i nie chce isc, raz ze kasa na prezent, dwa ze nie ma w co sie ubrac (nie ma marynarki i pantofli nie moze nosic bo sa za niskie, on nosi wkladke ortopedyczna, a rozmiar 47 trudno znalezc), ja sama nie mam tam czego szukac.
mozemy isc tylko pod sam kosciol. czy kwiatki i wino wystarcza na prezent?to sa znajomi, kolega i kolezanka
Pasek wagi
nie chce isc z pustymi rekami bo uwazam ze to bez sensu
Pasek wagi
bez sensu to jest pójście tam w takim wypadku

wrednababa56 napisał(a):

partner nie chce nic dawac a ja nie chce tylko przyjsc i ogladac pare mloda bo szczerze mam ciekawsze rzeczy do robienia.
 

ale bez sensu gadasz... ja jakbym poszła na sam slub to dalabym taki sam prezent jak wtedy kiedy szla bym tez na wesele.. a jakbym miała ciekawsze rzeczy do robienia to bym sie nie ośmieszała z fałszywą życzliwością.

To ślub jest naważniejszą częścią dnia i to z okazji ślubu dajemy prezenty a nie z okazji wesela. Ale już się tak jakoś głupio przyjeło że jak nie wesele to i nie prezent. A jak się prezetu nie daje to nie dlatego że się nie idzie na wesele tylko dlatego że na przykład nie ma kasy i mimo że się chce dac to nie ma z czego.  Każdy to rozumie i myslę że żadna para mlodych nie oczekuje prezentu tylko obecności pary swoich gości ale to nie znaczy że takie zachowanie typu "ja idę z ciekawości a mojemu się nie chce" jest normalne. 
wesele mamy dopiero w sierpniu a partner mysli  bo uwaza ze nie ma pieniedzy i nie bedzie nic dawal i bedzie sie glupio czul ze pojdzie za darmo. moze ja sie sypne gotowka to i kupie mu marynarke- buty musza zostac jakie ma (wysoka cholewka, sportowe-polsportowe, bo takie pantofle z wysoka cholewka kosztuja 400-500 zl to chore dawac tyle na buty i na prezent ) i moze dam wtedy prezent i pojdziemy bo ma byc skromnie najblizsza rodzina


Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

nie chce isc z pustymi rekami bo uwazam ze to bez sensu

Bez sensu t jest pójście tam z Waszym podejściem....
Pasek wagi
nie musimy isc bo nie przepadamy za weselami, kolega powiedzial zebysmy sie nie przejmowali kwestiami finansowymi. ja moze cos bede miec bo i odszkodowanie za operacje wiec moze zle nie bedzie, pytanie czy partner bedzie chcial isc bo sie waha
Pasek wagi
Ja idąc tylko na ślub koleżanki dałam jej kwiaty i 200zł w kopercie.
moj facet jest nieco skapy i nie kieruje sie bo wypada dac. jak uslyszal ze wypadaloby dac 400 zl na przyjecie to powiedzial ze chyba zwariowalam i ze 100 zl wystarczy
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

moj facet jest nieco skapy i nie kieruje sie bo wypada dac. jak uslyszal ze wypadaloby dac 400 zl na przyjecie to powiedzial ze chyba zwariowalam i ze 100 zl wystarczy


Nie wybierajcie sie wcale na to wesele... bez was się też obędzie a jakby ktoś wiedział z jakim podejściem sie wybieracie to masakra. A co do skąpego chlopaka to daje sie ile wypada jak was stać .. a jak was nie stac to daje sie tyle ile się może, ale jak on jest skąpy to niech wcale nie idzie a nie ośmiesza się ze 100 zł. 
ja bym dorzucila te 2 stowy to nie problem, tylko czy on nie stwierdzi ze jestem zbyt rozrzutna, bo to ze inni daja 500 to nie znaczy ze mu tez musimy bo to nie konkurs kto da wiecej
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.