- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2013, 19:35
Zapraszamy wszystkie Panny Młode które planują ślub w 2017/2018
Chciałabym żebyśmy tutaj wymieniały się radami dotyczącymi przygotowań :))
Edytowany przez Grangu 4 grudnia 2017, 16:50
30 stycznia 2015, 15:39
Ja też nie chcę mieć welonu ani bolerka w koronkę.
A planuję któraś z was mieć rozpuszczone włosy, pokręcone,pofalowane? Bo ja bym chyba tak chciała :)
30 stycznia 2015, 16:08
Ja tez nie chciałam mieć welonu, dopóki nie przymierzylam w salonie. Teraz nie wyobrażam sobie byc bez :)
Ja będe miała dopinane takie jakby szerokie ramiączka z tiulu do sukienki do kościoła
30 stycznia 2015, 16:08
ładne, a planujesz jakąś jeszcze biżuterię? Czy tylko kolczyki?
tylko kolczyki i bransoletkę :)
30 stycznia 2015, 17:47
ja planuje miec koka luznego, u spinki.jakies delikatne wpiete w niego.
Co do welony to nie chce jakos go miec.
30 stycznia 2015, 19:09
Cześć :) wątek obserwuję od dłuższego czasu, ale odkąd mam ustaloną od tygodnia datę własnego ślubu (03.06 br :) postanowiłam się trochę udzielać. W zasadzie pomyślałam, że może mi trochę pomożecie z tematem sukni ... Z narzeczonym planujemy skromną uroczystość i nie będzie to typowe wesele i w zasadzie mało co będzie w tym ślubie typowego. Ubzdurałam sobie, że nie będę miała długiej sukni, a moim ideałem byłoby, gdyby suknia była asymetryczna i/lub z koronką i/lub wiązana na szyi lub z grubymi ramiączkami (nie lubię gorsetów). Generalnie przeglądając prawie od roku strony internetowe nie znalazłam swojej wymarzonej sukni, a po salonach i krawcowych jakoś latanie mi się nie widzi... Zdecydowałam więc, że wybiorę sprawdzoną suknię, którą miałam na studniówce, bo znalazłam w jednym jedynym sklepie internetowym jej ślubny odpowiednik w kolorze białym. Pech chciał, że sklep od kilku dni nie działa, z tego co wyczytałam w internetach pewnie dlatego, że oszukiwał klientów i nie wysyłał towaru po zaksięgowaniu pieniędzy. Być może dzięki temu udało mi się podzielić taki los, ale z drugiej strony to poza terminem ślubu była jedyna pewna rzecz w ślubnych planach. Od 3 dni przeczesuję internety i allegro w poszukiwaniu jakiejkolwiek fajnej sukni w zamierzonym budżecie i generalnie jest lipa.... Sama siebie nie znoszę za tę wybredność, ale jednak coś wybrać trzeba.
Teraz moje pytanie: czy możecie mi coś polecić? Może ktoś jednak podsunie pomysł na który nie wpadłam? Budżet to max. 500 zł.
Może urzeknie Was moja historia :P
A tutaj jest suknia, którą chciałam kupić. W tamtym sklepie kosztowała 159 zł:
30 stycznia 2015, 21:31
Witaj pandemic czy bierzesz ślub cywilny/konkordatowy? :) Sukienka nie mój styl
31 stycznia 2015, 10:05
Dziewczyny polecam wam bardzo fajnego bloga...mnie bardzo motywuje :P http://powerworkout.blog.pl/2014/12/
31 stycznia 2015, 10:45
Ja planuję bardzo prostą fryzurę - włosy lekko pofalowane, rozpuszczone, tylko zaczesane na bok, tak by plecy były dobrze widoczne :)