Temat: Suknia slubna - co na szyje?

Oto ja w mojej sukni slubnej.

I tu pojawia sie pytanie : Czy powinnam cos ubrac tzn. jakis naszyjnik? Czy moze jakies strojne kolczyki I szyje zostawic bez niczego? Co mysliscie?

Nie lubię tych małych naszyjników, bo wyglądają na dobrane na siłę.

Dół jest ciężki, więc taka "goła" góra wygląda bardzo głupio, dołóż jakąś ładną kolię, lub zdobione, wyraziste i długie kolczyki.
Nic. Odpuść sobie naszyjniki, bo przesadzisz, Suknia jest wystarczająco strojna. Kolczyki wystarczą.
Pasek wagi

madeleine001 napisał(a):

Nic. Odpuść sobie naszyjniki, bo przesadzisz, Suknia jest wystarczająco strojna. Kolczyki wystarczą.


I to jest błąd. Suknia jest nie tyle strojna, co toporna na dole. Dla równowagi koniecznie musi być cokolwiek na górze - duży kwiat we włosach, naszyjnik, duże kolczyki. Tak powiedziałby każdy stylista.

smerfetka90 napisał(a):

wydaje mi się, że delikatny srebrny łańcuszek z zawieszką wystarczy bo suknia jest strona więc raczej delikatna biżuteria


Ja również dałabym delikatną biżuterię :o)

http://www.ebay.com/itm/18K-White-GP-10MM-CZ-Necklace-Earring-Jewelry-Sets-Wedding-Bridesmaid-Jewelry-/370795929536?pt=Fashion_Jewelry&hash=item565528dfc0

 

A moze cos takiego? Nie patrzcie na cene ani , mi tylko o styl chodzi

suknia jest dość strojna...zreszta sliczna:) zdecydowanie nie dodawałabym nic na szyję i założyłabym spore kolczyki:)
A ja bym proponowała coś takiego



Dla zrównoważenia dołu. Ogólnie coś dość dużego ale w miarę przylegającego do szyi. Tutaj zestaw z bransoletką . Duże wcale nie oznacza krzykliwe. Ale z wisiorków bym zrezygnowała.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.