Temat: Prezent na wesele- jaki?

Młoda para napisała w zaproszeniu, że nie chcą kwiatów tylko proszą o jakiś drobny sprzęt dla gosposi albo do napraw (więc coś do kuchni albo młotek, czy coś w tym rodzaju). Zastanawiamy się więc, co kupić, żeby się nie powtórzyło... Coś przydatnego, oryginalnego, o czym prawdopodobnie nikt inny nie pomyśli...

Wyciskacz do czosnku?
Widelczyki deserowe?
Zestaw szklanek?
Kieliszki?

Młodzi nie mają nic swojego, idą na wynajęte mieszkanie (bez wyposażenia).

Zamiast kwiatów do wazonu,
które uschną w naszym domu,
by rozwiązać trudne sprawy
o narzędzia do naprawy
i sprzęt drobny dla gosposi
młoda para grzecznie prosi.

Parowar. Będą zdrowi.
Pasek wagi
http://mgural.pl/

zamawiałam u niego małe kokilki, wydasz tyle co na kwiaty a będą mogli sobie robić przepyszne suflety :D

marta.m.. napisał(a):

wyciskacz do czosnku bym wybrala, pewnie malo osob o tym pomyslia na prezent napisali ze chca koperte ? ciekawa jestem jak to ujeli w zaproszeniu ? 


Jak znajdę zaproszenie to napiszę dokładnie... O prezentach było na pewno, że "by nie składać ich na stercie niechaj zmieszczą się w kopercie". A z tymi kwiatami... "o sprzęt drobny dla gosposi młoda para grzecznie prosi". Zaraz poszukam zaproszenia, bo moja radosna twórczość niewiele będzie miała wspólnego z tym, co oni napisali
hm.. myślę, że jakieś fajne foremki, coś do pieczenia napewno się przyda.. ;)
toster, opiekacz, zestaw koszyczków wiklinowych albo pojemników kuchennych. 
zawsze też można się "skrzyknąć" z kimś i kupić coś lepszego np. mikrofalówkę czy ekspres do kawy. 
Ja bym kupiła zestaw noży - nawet jak się zdubluje, to zawsze się przyda
albo komplet fajnych desek do krojenia
albo fartuchy kuchenne
podstawki pod gorące naczynia

Pasek wagi

anna987 napisał(a):

Parowar. Będą zdrowi.

My dostaliśmy parowar i stoi 4 lata w piwnicy... Jakoś nie uważam tego za przydatny sprzęt...

iLoveZombies napisał(a):

Ooo, dobry korkociag, nie taki co sie zlamie po paru uzyciach - jesli lubia wino, oczywiscie.Choc ostatnio coraz czesciej wina maja zwykle zakretki.Ja ostatnio kupilam nozyk do skorki z cytrusow, przydaje sie czesciej niz myslalam :)

mała wyciskarka do cytrusów tez kosztuje około 50zł i może sie przydać a na korkociąg myśle wpadnie dużo osób bo to pierwsze co przyszło mi na myśl
Blaszki, silikonowe formy do ciasta lub muffinek, zaparzaczki do herbaty, pojemniki do przechowywania żywności, pojemniki na przyprawy. Napisałam to czego nam brakowało zaraz po ślubie. Kieliszki to słaby pomysł. Każdy to kupuje - w efekcie mieliśmy 5 zestawów kieliszków i zapchaną szafkę :/

iLoveZombies napisał(a):

Ooo, dobry korkociag, nie taki co sie zlamie po paru uzyciach - jesli lubia wino, oczywiscie.Choc ostatnio coraz czesciej wina maja zwykle zakretki.Ja ostatnio kupilam nozyk do skorki z cytrusow, przydaje sie czesciej niz myslalam :)

Na prawdę? W życiu nie spotkałam wina z zakrętką, a win mam sporo.
Korkociąg to przydatna rzecz. Z drobnego sprzętu wszelakiej maści otwieracze do puszek, do butelek, nóż do pizzy, wyciskacz do czosnku, siekacz do cebuli, wyciskacz do owoców.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.