Temat: Sukienka na Ślub - co myslicie?

Witam, wczoraj miałam dylemat z zaproszeniami :) Już załatwione.

Dziś chciałam się Was zapytać co sądzicie o takiej sukience na ślub (cywilny oczywiście). Ślub jest mój . Od razu mówię, że w razie czego biel i wszelkie kremy odpadają (ponieważ sama jestem biała: mam niemal białą skórę i prawie białe włosy do pasa), ale czy może być czerń (sukienkę już mam i proszę nie pytać o moje zdjęcie w sukience, ponieważ leży idealnie, nie pytam o opinię jak wyglądam, tylko czy taka kiecka nadaje się na cywilny)?

Narzeczony będzie miał krawat w taki wzór jak ma sukienka:

Rękaw musi zostać, bo mam bliznę po oparzeniu, a że biorę ślub w lecie, to chciałabym mieć choć jedno ramię odkryte :)





Bardzo dziękuję za wszystkie opinie i chyba macie rację, że powinnam poszukać czegoś innego, choć ta mi się bardzo podoba, mogę ją założyć na przykład na panieński...

Ładna.To Twój ślub i ubierz to w czym czujesz sie dobrze
Pasek wagi
A ja Tobie właśnie zazdroszczę takiej bladej skóry...

PsychotycznaSuka napisał(a):

A ja Tobie właśnie zazdroszczę takiej bladej skóry...


Nic fajnego :(
czarny na ślub ???? własny ??? porażka....
Pasek wagi
mnie sie nie podoba. czern na slub? odpada
ogolnie sukienka fajna, nie powiem,ze nie. ale nie na wlasny slub
dziwnie bym się czuła biorąc ślub w czarnej sukience, nawet cywilny.
jest tyle ładnych kolorów! krem, pastele, brzoskwinia, nawet już błękit czy kobalt... ale czarny? niee...
poszukaj czegoś jaśniejszego! (chyba, że nie cieszysz się ze ślubu ;p)
Mi się wydaje, że w czerni jeszcze bardziej blado będziesz wyglądać. A sukienka nawet ładna, tylko ten rękaw nie bardzo. 

wg mnie nie nadaje się, ja nawet nie założyłabym jej na ślub kogoś, jest starsznie ponura- taką sukienke mozesz założyć zawsze, zaszalej i założ coś co zatrzyma wdech wszystkim gdy Cie zobaczą :)
no mysle ze nie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.