Temat: podział kosztów wesela

Jak widzicie podzial kosztow? Moi rodzice sa srednio sytuowani, mojego X tez. Najlepszym wyborem byloby zaplacic kazde za swoja strone z czym matka mojego X absolutnie sie nie zgadza, twiedzac ze moi pokrywaja wesele ( koszt ok 35 tys- wesele na 130 osob) a sam pan X wodke, kamere , orkiestre do daje ok 10 tys. Ja sie z tym aboslutnie nie zgadzam, ale przyszla tesciowa jest nie do przegadania. Jak to bylo u Was? Dodam, ze jestesmy mlodzi 23 lata. Ja osoba studiujaca, zamierzamy w duzej czesci sami sfinansowac swoje wesele.. 
PROBLEM W TYM ZE OD TESCIOWEJ NIC A OD PANA MLODEGO 10 TYS. Bo niejasno napisalam wczesniej :)

aha, czyli cwana bestia, nazrec sie i nachlac za pieniadze rodzicow panny mlodej. fiu fiu. spotkalam sie w opowiadaniach z taka osoba, matka panny mlodej wydziwiala co by nie chciala na slubie, ze wiekszosc ma pan mlody pokryc z rodzicami, jak sie okazalo przyszla tesciowa splukana jak woda w wc. z czyms potem odpuscili, a tak przeklinali na to babsko.

zapytalabym sie tesciowej kto sie oswiadczal czy twoi rodzice czy twoj mezczyzna (bo zakladam ze tak bylo) i kto stwierdzil ze chcecie sie pobrac czy wy czy rodzice, bo gdyby nie jego a potem wasz wybor to slubu by nie bylo a rodzice by nie wydawali corki. 


fivty fivty ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.