Temat: co łaska czyli...

Witajcie. Planujemy z narzeczonym wziąć ślub na przyszłą wiosnę lub lato. Moje pierwsze pytanie- kiedy udać się do księdza by ustalić termin? (wszystkie sugestie, podpowiedzi mile widziane) , pytanie 2- ile płaci się księdzu za/na ślub?
u mnie w parafii ksiądz chce żeby przyjść 3 miesiące wcześniej (w wyjątkowych sytuacjach 1,5 miesiąca). z tego co się orientuję (ślub mam w tym roku na wakacjach) do urzędu stanu cywilnego trzeba się zgłosić miesiąc wcześniej, żeby wypełnić wszystkie formalności. My planujemy 3 miesiące wcześniej iść do księdza, a potem od razu do urzędu stanu cywilnego (mam nadzieję, że nie będzie to za wcześnie). Jeśli chodzi zapłatę księdzu to u mnie jest ile łaska, ksiądz nie mówi ile ma być, każdy daje tyle ile uważa. Znajomi na przestrzeni 2 ostatnich lat dawali od 300 złotych w górę najczęściej było to 500 złotych. Rok temu moja przyszła teściowa była w szpitalu i na sali leżała z panią, której wnuczek miał się żenić (oboje z narzeczoną pochodzili z tej samej parafii) i ksiądz im powiedział, że on za ślub chce tyle co orkiestra na wesele. Hmm czy tak faktycznie jest nie wiem, ale jeśli tak, to ja wolałabym wziąść ślub w innej parafii - bo takiej kasy napewno bym mu nie dała za udzielenie ślubu.
Pasek wagi
100 zł zapowiedzi
po 50 zł metryczka chrztu z dopiskiem do ślubu
za ceremonię 10% kosztów wesela (czyli koszt wesela, ciuchów, auta fotografa itd i od tej kwoty 10%) średnio wychodzi między 1500 a  4000 zł w zależności od tego jak huczne planujecie weselisko... W końcu bez kościoła nie byłoby całej uroczystości :)
Pozdrawiam
Pasek wagi

Lorne napisał(a):

100 zł zapowiedzipo 50 zł metryczka chrztu z dopiskiem do ślubuza ceremonię 10% kosztów wesela (czyli koszt wesela, ciuchów, auta fotografa itd i od tej kwoty 10%) średnio wychodzi między 1500 a  4000 zł w zależności od tego jak huczne planujecie weselisko... W końcu bez kościoła nie byłoby całej uroczystości :)Pozdrawiam


Tak Ci powiedział ksiądz, czy ot tak wyliczyłaś?
Pasek wagi

Fiolek1983 napisał(a):

ZdrowaEwka napisał(a):

ByczekFernando napisał(a):

ZdrowaEwka napisał(a):

JA bym w życiu księdzu za takie coś nie płaciła. Jako posrednik boga to jego zas*any obowiązek a zwykłe "bóg zapłać" powinno być dla nich jedyną zapłatą.
Ja szczerze mówiąć jeszcze opłate za udzielenie ślubu mogę jakąś sobie wytłumaczyć (choć cięzko to idzie)..Gorzej z chrztem...za to nie powinni brać wogóle kasy.  
Totalnie sie zgadzam ! Dziwne że jeszcze za rozgrzeszenie nie karzą sobie  "co łaska' płacić.
U nas za chrzest się nie płaci. tylko tyle co na tacę wiadomo, że rodzina i goście rzucają więcej więc sumując i tak na tym zyskują sporo.
Mojej koleżance ksiądz za chrzest 1000 zł zaśpiewał.A miała 17 lat.
Uważam, że 1000 zł i więcej to gruba przesada, ale też przesadą jest, że to powinno być całkiem za darmo.Wg mnie skoro korzystasz z jakiejś usługi to normalne, że za nią płacisz.
A ksiądz za tą kasę musi zapłacić za prąd, zobaczcie jakie są lampy w kosciele, ile one muszą ciągnąc, jeszcze jest ogrzewanie, opłatek do komunii, kadzidła, wino mszalne, to też z nieba nie spada.Czasami trzeba wymienić żarówkę, czasami jakoś głosnik lub kabel.A ksiadz też jest człowiekiem i też kupuje jedzenie, mydło, skarpetki.Dla niego to praca.Chcielibyście pracować i nic za to nie mieć?Żadnej kasy?Nie każdy pracuje w szkole, ostatnio coraz rzadziej.
Zaznaczam, że nie jestem jakąś dewotką nie korzystam z kościoła od 8 lat.
Wg mnie 200-300 zł to taka rozsądna kwota za ślub, za chrzest jakieś 150.
Pasek wagi
jak dobrze że mnie ten temat ominie (cywilny), nie mniej jednak moja teściowa rozmawiała z proboszcze w parafii i powiedział że udzieli nam ślubu za darmo :)lub moze chce za nas zapłacić zebyśmy po nastu latach się w końcu zdecydowali  ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.