- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
6 grudnia 2012, 11:52
Hej, ja tylko po receptę
Tak przeglądam te wszystkie sukienki ślubne w poszukiwaniu swojego typu, i z góry założyłam, że chcę dekolt w kształcie serca, bez ramiączek.
Przejrzałam jednak trochę stron, żeby dowiedzieć się, co na ten temat mówią styliści. Wszyscy jak jeden mąż odradzają suknię bez ramiączek osobom o dużym biuście. I tu pojawia się problem, bo wg porządnej rozmiarówki mam miseczkę G, czyli jest dosyć spory. Natomiast pod biustem kupuję 65, po czym braficiarka od razu bierze i zwęża na jakieś 62 - 63 cm. Czyli jakaś obszerna strasznie nie jestem (tylko sam cyc
) mam 173 cm, ważę 58 kg, ale zaczęłam regularnie ćwiczyć na siłowni mięśnie głównie klatki piersiowej więc mam nadzieje trochę sobie ten biuścik wyszczuplić, od prawie 2 tygodni nie tykam słodyczy i nie zamierzam, więc mam też nadzieję, że dieta coś da.
Podpowiedzcie mi, czy Waszym zdaniem mój biust faktycznie miałby wyglądać źle bądź nie trzymać się bez ramiączek? W wakacje obskoczyłam 2 wesela w sukience bez ramiączek, w staniku dobranym specjalnie i zwężonym, przy czym sukienka była na tyle sztywna, że pewnie mogłabym i bez stanika pójść...
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
6 grudnia 2012, 11:55
Niestety rowniez odradzam taka sukienke. Widzialam kilka osob w takich sukienkach i wygladalo to jakby sukienka miala lada moment spasc! O komentarzach facetow nawet nie bede tu wspominac, ale skoro i oni to zauwazyli to ewidentnie bylo cos nie tak.
Co do rozmiaru to za bardzo bym na diete nie liczyla, podejdz do tego racjonalnie i kup w rozmiarze jaki nosisz obecnie. Biust sie moze troche wymodeluje, ale na cuda nie licz.
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
6 grudnia 2012, 11:58
Możesz zostać przy takim dekoldzie, ale może jakaś tasma przez szyję bądź ramiączka doszyć? Bez ramiączek zdecydowanie nie polecam - w takim czymś to tylko silikony dobrze wyglądają.
6 grudnia 2012, 11:58
Byłam ostatnio na weselu kuzyna i jego żona miała własnie suknię bez ramiączek, a biust ma wrecz ogromny. Wyglądała cudnie. Więc jak na mój gust, idź śmiało ;)
Jak chcesz, to ci na priv jakies zdjęcie podesle, sama zobaczysz...
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 6 grudnia 2012, 11:59
- Dołączył: 2006-01-07
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1303
6 grudnia 2012, 11:59
Zawsze możesz założyć taką samą sukienkę, ale z ramiączkami :) Będziesz się czuła komfortowo, będzie też wymarzona sukienka. A najważniejsze jest to, jak ty się czujesz. Bez przymiarki też ciężko cokolwiek powiedzieć. Musisz przymierzyć, zobaczyć :) Ile ludzi, tyle opinii:)
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19341
6 grudnia 2012, 12:01
A mi się bardzo podoba taka jaka jest.
6 grudnia 2012, 12:03
Zgadzam sie z opinia, ze powinnas przymierzyc kilka takich sukienek i potem podjac decyzje.
Bo stylisci moga swoje gadac - nawet jesli w 99% przypadkow maja racje, zawsze zdarzaja sie wyjatki.
- Dołączył: 2010-02-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 483
6 grudnia 2012, 12:06
Sukienka piękna jednak ja bałabym się ją założyć bez ramiączek,ale Ty już wypróbowałaś bez ramiączek i wszystko było w porządku.
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto: Primorsko
- Liczba postów: 3832
6 grudnia 2012, 12:06
ja bym nie ryzykowała, jak miałam duże C to sukienki bez ramiączek nie dawały rady.. Jednak krawcowa bardzo dobrze mi doradziła taki myk: masz stanik , do którego wszywasz takie cuda, nie wiem jak to nazwać - dopinki? xD , z czego jedna część jest na staniku, a druga część dopinki wszyta jest w sukienkę - potrzebujesz takich 4, przy większym biuście może więcej. No i zakładasz później stanik z sylikonowymi ramiączkami, dopinasz do sukienki i przetańczysz tak całą imprezę bez niespodzianek :)
Przepraszam, ze tak zakręciłam:)