Temat: Cena wesela

około 20 tysięcy na 50 osób - nie zwróciło się

30-35 tys na 125 osob (wliczona suknia, fotograf, kwiaty itp) slub byl 2 lata temu i wtedy placilismy za osobe 110zl, a teraz ponoc w tej samej sali 130 .. no i oczywiscie, ze sie nie zwrocily koszty, ale przeciez nie o to chodzi.. choc kiedys, jakies 5 lat temu jak ceny byly nizsze to u kolegi zwrocilo sie, ba nawet wyszedl niezle na plus.. tak przynajmniej mowil

Suknia 2 tys , za samą salę 145 zł za osobę, fotograf i kamerzysta 3200 , orkierstra 4200 ...obrączki prawie 3 tys....
Strasznie drogie wszystko, a ślub był w czerwcu w tym roku więc jestem na czasi

ok.40 tys za 60 osob ale mialam wesele jak z marzen czulam sie jak ksiezniczka w bajce :)

Ja pierdziu...

popieram!

a swoja droga to ja bym w zyciu tyle na wesele wydac nie chciala

My wydaliśmy około 12-14tys  z tego co pamiętam.  Za lampkę szampana i przekąskę dla 80 osób po cywilnym i krótką imprezę w klubie dla znajomych. To jest licząc ze wszystkim (sukienkę, garnitur, fryzjer, zaproszenia, fotograf etc). Płacilśmy rzecz jasna SAMI, bo nie wyobrażam sobie, że miałoby być inaczej. Mniej więcej się zwróciło, głównie dzięki prezentom od moich rodziców i babci W.

   No raczej!

Mimo że staraliśmy się  do tego podejść oszczędnie, ale z klasą ;))  (suknia przez internet, sami robiliśmy zaproszenia, etykiety na wódkę itd, nie mieliśmyjakiegoś bardzo drogiego domu weselnego jak na Warszawę, samochód od znajomych, obrączki z powierzonego złota czyli o połowę taniej... Fakt -nie oszczędzaliśmy na fotografie i kamerzyście i zapewniliśmy gościom "przyjezdnym" noclegi-tzn. zapłaciliśmy), to wyszło  razem z poprawinami 36 000 za 100 osób (ale liczę tu wszystkie nawet najdrobniejsze koszty)


Oczywiście nie zwróciło się, ale nie liczyliśmy na to. Goście zazwyczaj dają taki prezent, żeby "zwrócić" (jakkolwiek beznadziejnie to brzmi) za "talerzyk".  Nie zapraszaliśmy gości po to, żeby "zwracali nam kasę" tylko żeby byli z nami w tym dniu :)

wesele 100 osób, około 35 tysiecy. nie zwrócilo się (jakieś 40 %)