Dziewczyny,
data naszego ślubu z J. jest już prawie ustalona. Najprawdopodobniej będzie to sierpień 2013.
W związku z tym powoli zaczęłam rozglądać się za sukienką, problem jednak w tym, że NIC mi się nie podoba. Chciałabym, żeby nie była droższa nić powiedzmy 4000 zł, więc sukienki od projektantów już odpadają (ceny tam mają przesadnie wysokie). Może doradzicie mi jakiś salon, w którym kupowałyście, albo Wasze znajome go sprawdziły? Powiem, czego mniej więcej oczekuję od sukienki:
1. do ziemi
2. Nie biała - może być ecru, beżowa, kremowa, byle nie ta okropna biel :(
3. W jakiś sposób rozszerzana na dole, żeby nie była zupełnie lejąca, bo nie mam do takiej figury odpowiedniej, ale też żeby nie miała 3 metrów średnicy :/
4. Jednoczęściowa - koniecznie. Nie chcę oddzielnego gorsetu
5. Żeby nie miała kroju rybki (!)
6. Żeby się nie świeciła w stylu wieś śpiewa i tańczy - niech ma coś ozdobnego, ale z wyczuciem i klasą
7. najchętniej bez ramiączek
Znalazłam kilka typów w necie, ale problem jest o tyle, że np. na stronie jest napisane, ze salon jest w jakimś Słupnie (?), a gdzie dystrybuują swoje modele to nie wiadomo :/ albo np. podoba mi się coś z kolekcji sprzed 2 - 3 lat i nie mam pojęcia gdzie tych sukienek szukać. Chciałabym taki salon, żeby móc pójść poprzymierzać, ale z tego co widziałam ofertę takich salonów jak abiu, cymbeline - to nic mi się nie podoba. Mieszkam w Warszawie.
Wklejam kilka zdjęć, może Was to jakoś nakieruje, gdzie ewentualnie mogłybyście mi coś podpowiedzieć. Z góry wielkie dzięki - z tego problemu myśl o weselu bardziej mnie irytuje niż cieszy :(