- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
16 listopada 2012, 13:32
Dzięki za miłe słowa, ale taka dokładnie na pewno nie będzie, bo ta jest projektowana przez Velentino i kosztuje ok. 25 000 :)
Chciałabym uszyć ja najbardziej zbliżoną ale ta ilość koronki może mnie drogo kosztować... :/
16 listopada 2012, 13:33
Też nie pomogę, ale pochwalę gust. :)
Naprawdę rzadko widzi się takie piękne suknie. Klasa sama w sobie. Gratuluje wyboru. :)
16 listopada 2012, 13:43
piękna, postaraj się zrobić podobną
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
16 listopada 2012, 15:13
Nikt się nie zna? Może toś szył sunię i coś wie? pomocy :)
- Dołączył: 2008-03-15
- Miasto: Sikorzyna
- Liczba postów: 3935
16 listopada 2012, 19:25
Szerokości materiałów są różne, zazwyczaj jest to około 130-150 cm, ale jaka ilość materiału to ci powie tylko krawcowa, bo musicie podjąć decyzję czy będziecie szyć z materiały po długości czy po szerokości, to też zależy od wzoru koronki i jeżeli koronka jest rozciągliwa to w którą stronę się ciągnie. Koronki są bardzo drogie, zapytaj dobrej krawcowej gdzie można je pooglądać, w jakich sklepach z tkaninami, będzie znała jakieś sklepy...
A i jeszcze- koszt koronki to zwykle od 50 do nawet kilkuset złotych z metr bieżący, a wydaje mi się że na tego typu suknię będziesz potrzebowała przynajmniej 6 metrów, ale nie sugeruj się mną, mówię tylko orientacyjnie.
Edytowany przez Ylona666 16 listopada 2012, 19:28
16 listopada 2012, 23:21
A nie możesz iść do obojętnie jakiej krawcowej i się o to zapytać, porozmawiać z nią? Inna też powinna Ci powiedzieć ile mniej więcej będzie potrzeba tego materiału i jakie są to koszty. Powiedz, ze chciałabyś się zorientować.
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
17 listopada 2012, 19:05
Dzięki za porady i miłe słowa. Już wiem, że będzie to ok.4-5 metrów, w zależności od wielkości trenu.
Ale i tak szycie u krawcowej się bardziej opłaca, bo nawet przy koronce za 200zł za metr, koszt tej sukni jest od 500 do 1300 zł mniejszy niż w salonie.
17 listopada 2012, 19:12
Ja miałam kornkową suknię z salonu. Cena 2.100,00 zł. Wcześniej byłam u krawcowej pytaąm za ile cos takieog by uszyła powiedziałą nieco ponad 2 tys. więc wolalam taka ze sklepu przynajmniej wiedzialam dokladnie jak wyglada . Nigdy nie wiaodmo czy spodobaloby mi sie to co krawcowa proponowala.
taka mialam suknie:
Edytowany przez OgnistyBursztyn 17 listopada 2012, 19:14