13 listopada 2012, 09:34
Witam wszystkich ! Wychodzę za mąż w przyszłym roku we wrześniu. Razem z narzeczonym mamy pewien dylemat. Mianowicie jaką wódkę kupić na wesele. Z jednej strony nie chcemy wydać wielkich sum za 0.5 litra jaką wydalibyśmy na przykład za Finlandię. Myśleliśmy nad Panem Tadeuszem, albo żubrówką białą. Nie wiem sama, co Wy byście polecały ?
Od razu powiem może ilość. Musimy kupić około 200-230 butelek, dokładna liczba jeszcze do ustalenia :-)
- Dołączył: 2010-08-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 51
13 listopada 2012, 17:29
sorry, przez przypadek 2 razy kliknęłam :(
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
13 listopada 2012, 18:15
ja ostatnio byłam na weselu, i chorowałam jak głupia po żubrówce a rzadko mi się zdarza.My planujemy kupić Stocka. swoja droga, dużo planujecie kupić. Macie tak duże wesele, czy po prostu kupujecie na wszelki wypadek? My po obliczeniu bierzemy 0.5l na głowe czyli 110 butelek plus 20-25 na konkursy i bramy.
Ale zaczełam się teraz zastanawiać czy to nie za mało..
13 listopada 2012, 19:15
BlekitnaMila u nas jest jeszcze obyczaj tłuczenia butelek przed weselem, a to często jest dosłownie jak drugie wesele. Ludzi przychodzi dużo to i dużo wódki trzeba kupić. Poza tym w mojej jak i narzeczonego rodzinie faceci są że tak powiem dość potężni, którzy lubią dużo wypić, a tym bardziej zjeść.
13 listopada 2012, 19:17
missnn napisał(a):
nie ma to jak ekscytacja na temat wódy rok przed weselem
Tak jest ekscytacja na 10 miesięcy przed weselem, bo zauważ zaraz jest sylwester i nowy rok, a co za tym idzie - tzw. "czyszczenie magazynów" i wszystko można kupić taniej. Zresztą wódka to nie chleb i się nie popsuje. A już styczeń jest lada moment ...
- Dołączył: 2012-10-06
- Miasto:
- Liczba postów: 305
13 czerwca 2014, 23:45
My probowalismy kilka rodzajow wodki i wybralismy stumbrasa :)