29 lipca 2010, 21:30
chciała bym założyć ten temat poświecony sukniom śłubnym wklejajac zdjecia sukni.
a nawet jak mozna to suknie jakie sie miało w ten wyjatkowy dzień :) wystarczy suknia bez glowy jak nie bedziecie chcialy calej postury dawac :) :***
- Dołączył: 2007-09-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3120
29 lipca 2010, 23:05
SzakaronMakaron, mnie też się bardzo podoba ta suknia...jak dla mnie jest hitem w necie:)
Julietta, tą drugą suknię miała teraz w czerwcu moja koleżanka- zamówiła z GB przez internet i wyglądała cudnie....
29 lipca 2010, 23:07
ja bym chciała czarna kronkowa :) albo wisniową:) ale i tak nie mam zamiaru nigdy byc zona wiec..... :p
29 lipca 2010, 23:09
> Julietta2709 pierwsza rzeczywiscie odwazna ale
> mnie tez sie podoba i ta na drugim zdjeciu
> niewinna akurat jak dla panny mlodej. Bo kazda
> panna mloda jest niewinna prawda?
Ależ oczywiście :)
29 lipca 2010, 23:11
poszukujaca, twoja suknia też przepiękna - zdecydowanie mi się podoba. :)
29 lipca 2010, 23:14
> SzakaronMakaron, mnie też się bardzo podoba ta
> suknia...jak dla mnie jest hitem w necie:)
> Julietta, tą drugą suknię miała teraz w czerwcu
> moja koleżanka- zamówiła z GB przez internet i
> wyglądała cudnie....
Suknia, którą ja pokazałam i którą SzakaronMakaron są dosyć podobne, chyba tej samej firmy. Piękne są, a osoby z piękną figurą wyglądają w nich zapewne zjawiskowo
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
29 lipca 2010, 23:15
Co prawda ślubu nie biorę w najbliższym czasie ale wiadomo jak każda kobieta w tym dniu chciałabym wyglądać najpiękniej dlatego poszperałam trochę na necie, chciałam coś tu wkleić ale niestety za dużo jest tych sukienek i naprawdę ciężko było mi wybrać- za duży wybór. Nawet nie chcę myśleć co to będzie jak rzeczywiście kiedyś będe zmuszona latać po takich sklepach :P
Wiem jedno. Jeśli będę brać osobno cywilny, osobno kościelny i o ile gust mi się nie zmieni to napewno na tym pierwszym będzie to coś takiego, koniecznie w kolorze bieli:
29 lipca 2010, 23:16
pewnie, że nie było źle, a nawet wręcz przeciwnie - jak dla mnie było super. ;)
Tak sobie myślę, że jak mój ukochany mi się za rok oświadczy - a wiem, że ma to w planach, przejrzałam go
(albo po prostu on jest za wielką paplą i dał mi za wiele wskazówek), to bardzo chciałabym ważyć 75 kg, a do ślubu podciagnąć jeszcze do 70. Tyle by mi chyba wystarczyło.
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 726
29 lipca 2010, 23:18
Nie jest to suknia ślubna, aczkolwiek zakochałam się w niej. Jest to mój typ nr jeden, gdyby takowa okoliczność zaistniała
29 lipca 2010, 23:21
jeju chciala bym brac slub. wybierac na powaznie suknie :)
laskacynamonowa orginalna ale kolniez wysoki strasznie bylo by duszno mi :)