- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
31 października 2012, 20:03
Hej dziewczyny :) wiem ,ze zaraz napiszecie bym poszla do salonu i zmierzyla jednak zastnawiam sie jak to bylo u was z doborem rozmiaru sukni... mianowicie mam ogromny problem w tali kolo 85 zas w biodrach kolo135 cm .., i jak patrze po opisach sukni to jesli w biodrach jest juz kolo tego to automatycznie w tali robi sie kolo bagatelka kolo 120?> to wogole mozliwe/.? kurcze albo ja jestem jakas dziwnie zbudowana.., i rozmyslam jaki musze szukac rozmiar.., szperam po allegro ale nie wiem wogole jaki rozmiar powinnam szukac a w salonach rzadko posiadaja duze suknei do przymiarki.. wiecie jak jest..
jak to bylo u Was/.?
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
1 listopada 2012, 06:02
Pokazan przez ciebie sukienka faktycznie sympatyczna ale nie jestem pewna czy na Twoja figure. Ja tez jestem gruszka a idac do salonu myslalam o gorsetopodobnych bo od szwagierki uslyszalam ze kobiety "przy kosci" dobrze sie w nich prezentuja. Jak weszlam do salonu (w malej miescinie pod warszaw) zakochalam sie w zupelnie innej ale facetowi ciagla mowilam o gorsetowych a on, ze to nie dla mnie i czego by mi nie podawal to wygladalam jak landara. Upieral sie, ze jestem stworzona do sukienej w litere A wiec spytalam o moje cudo i powiedzial, ze wlasnie o to chodzi :) najwezsza czesc tej sukni przyoada w polowie talii a lini pod biustem. Jak na wnarunki podwarszawskie za suknie szyta na mnie ze wzoru dalam niewiele. Ale wiem ze w salonie mieli suknie ze starszych kolekcji w roznych rozmiarach za ok 400/600 zl w tym dopasowanie w cenie. Jesli w Twoim miescie nie ma wiecej salonow to przejedz sie do innego. Na prawde bedziesz miala ze dwie przyniarki i koniec a moze jest opcja jak w tamtym salonie o ktorym wspomnialam? Ja bym pojechala, zeby zobaczyc jaki model doCiebie pasuje a pofem mozesz szukac na allegro ale wydaje mi sie ze jestes dosc wysoka.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 listopada 2012, 09:01
Eh nie pojmuje komentarzy,ze bedzie mnie pogrubiac ten czy inny model przeciez moje pytanie nie brzmialo czy bede dobrze wygaldac tylko o rozmiar jaki musze poszukiwac i jakie byly Wasze doswiadczenia w tym temacie... nie wiem jeszcze jaka suknie kupie jednak mimo swojej Wagi nie wygaldam jak hipopotam bo jestem wysoka mam 177 cm wzrostu (choc pewnie dla Tych co waza50/60 kh hipopotamem jestem no ale to juz trudno;0)
co do komentarza Pt. masz duzo czasu odchudz sie.., odchudzam sie od 7 lat bo ciagle tyje/chudne i tak wkolo.., od roku stoje z waga ale jest mi z nia dobrze ot co tyle bo nie mam napadow obzarstwa , nie chodze zła nie mam zaburzen odzywiania.., czy kazdy musi byc szczypiorkiem by sie sobie podobac? - ja uznalam ,ze lepiej mi gdy trzymam waga anizeli na sile sie odchudzam.. Poza tym znow podkresle,ze nie oczekiwam rady schudnij... bo przeciez wlasnie szukam sukni w swoim rozmiarze a nie na chudsza siebie...
Bo co z tego, ze bede chudsza>? znikna mi piersi,ktore lubie i z wlosow tez znow niewiele zostanie wiec nie chce sie katowac na slub by potem po kilku miesiacach miec znwo problemy to jzu przerabialam . Dziękuje za uwage mam nadzieje, ze rozumiecie o co mi chodzi chce miec suknie do swojej wagi dla siebie i tyle...
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 listopada 2012, 09:05
mayuko napisał(a):
Wiesz,z Chinami to ja tez bym nie ryzykowala.A cos takiego nie interesowalby Cie?http://www.ebay.co.uk/itm/SIZE-16-18-BEAUTIFUL-WEDDING-DRESS-GRECIAN-STYLE-MADE-BY-LIGHT-IN-THE-BOX-/130792062186?pt=UK_Wedding_Dresses&hash=item1e73d07ceaWiem,ze to odbiega od Twojego modelu,ale wydaje mi sie,ze taka najlatwiej byloby dopasowac,bo tylko biust bralabys pod uwage i ewentualnie pod biustem.Dol jest luzny wiec spokojnie oplywalby biodra.Nie wiem za bardzo jaka masz sylwetke,wiec trudno mi oceniac.
No wlasnie mierzylam taka kiecke i wygadlam conajmnmiej okropnie;/; bo ja musze miec cos co podkresli gore biust, talie... a zatuszowac biodra stad moj pomysl na suknie co ma duzo na biodrach bo wlasnie w niej nie widac ile pod suknai maja te biodra no chyba ,ze sie myle..
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2145
1 listopada 2012, 09:18
stazi24 napisał(a):
Cos w ten desen.. wlasnie znalazlam na allegro takowa suknie za bagatelka 400 zl ale sadze ,ze jest wrecz za duza.. bo ma w tali 115-125 a zas za krotka bo na Pani do 170 cm a ja mam 177cm a nie da rady jej wydluzac tak Ta Pani twierdzi eh
JA pierdziele kobieto ja wszystko rozumiem, ale masz 80 cm w talii, a chcesz kupić sukienkę 115-125 ? To może lepiej idź do ślubu w worku na ziemniaki. Poza tym pierwsze co powinno Cię zainteresować już nie mówiąc o cenie, to jakim cudem może mieć od 115 do 125 w talii? Musi się jakoś strasznie rozciągać... a jeśli chodzi o suknie ślubną to chyba nie dopuszczalne... Musi być idealna co do centymetra jeśli nie chcesz wyrzucić pieniędzy w błoto. Bo ja rozumiem, że nie masz pieniędzy, ale kupisz sukienkę na allegro za 500 zł, przyjdzie Ci kawałek szmaty w której wstyd wyjść i co wtedy? Myślisz, że zwrócisz ją? będziesz musiała kupić kolejną...i wtedy wydatek będzie taki sam jak za porządną suknię na miarę. A gdybyś raczyła zamiast siedzieć godzinami na allegro przejść się po salonach na obrzeżach miasta to znalazłabyś na pewno jakiś uczciwy który robi w przyzwoitych cenach.
- Dołączył: 2007-02-16
- Miasto: Lindau
- Liczba postów: 904
1 listopada 2012, 09:20
Jak jesteś z Gliwic to polecam salon Fasson, tam szyją suknie na miarę, wybierasz model i tyle:) pozdrawiam!
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 listopada 2012, 09:34
Laurka93 napisał(a):
stazi24 napisał(a):
Cos w ten desen.. wlasnie znalazlam na allegro takowa suknie za bagatelka 400 zl ale sadze ,ze jest wrecz za duza.. bo ma w tali 115-125 a zas za krotka bo na Pani do 170 cm a ja mam 177cm a nie da rady jej wydluzac tak Ta Pani twierdzi eh
JA pierdziele kobieto ja wszystko rozumiem, ale masz 80 cm w talii, a chcesz kupić sukienkę 115-125 ? To może lepiej idź do ślubu w worku na ziemniaki. Poza tym pierwsze co powinno Cię zainteresować już nie mówiąc o cenie, to jakim cudem może mieć od 115 do 125 w talii? Musi się jakoś strasznie rozciągać... a jeśli chodzi o suknie ślubną to chyba nie dopuszczalne... Musi być idealna co do centymetra jeśli nie chcesz wyrzucić pieniędzy w błoto. Bo ja rozumiem, że nie masz pieniędzy, ale kupisz sukienkę na allegro za 500 zł, przyjdzie Ci kawałek szmaty w której wstyd wyjść i co wtedy? Myślisz, że zwrócisz ją? będziesz musiała kupić kolejną...i wtedy wydatek będzie taki sam jak za porządną suknię na miarę. A gdybyś raczyła zamiast siedzieć godzinami na allegro przejść się po salonach na obrzeżach miasta to znalazłabyś na pewno jakiś uczciwy który robi w przyzwoitych cenach.
Zero czytania ze zrozumieniem jakbyś czytała dokładnie to byś wiedziała, ze nie chce kupić tej sukni bo chodzi o to ,ze w biodrach by była dobra ale w tali zdecydowanie za duża bo tamta kobitka ma inną figurę.. i dlatego żałuje bo mi się suknia podoba jednak jest za duża w tali a za krótka ot co! Poza tym to nic nadzwyczajnego ,że suknia ma podaną talię 115-125 gdyż suknie ślubne maja takie coś jak zakładka materiału co pozwala na regulację rozmiaru- Pani mądralo.., i po co hasło o worku ziemniaków.. chamstwo goni chamstwo-co więcej to ,że mam 500-600 zł na suknie nie znaczy, że nagle wyczaruje koła tysiaka- bo według Ciebie i tak przyjdzie szmata.. to lepiej wydać kasę, której się nie ma... co za myślenie dziwne.., ja póki co nic jeszcze nie kupiłam a rozglądam się czy tak trudno odpowiadać w temacie?
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 2996
1 listopada 2012, 10:09
Widzę, że jesteś z Gliwic. W Katowicach na Francuskiej jest duża wypożyczalnia sukien ślubnych (wybór naprawdę duży). Kobieta robi cuda i przerabia sukienki nawet kilka razy. Moja koleżanka miała stamtąd piękną suknię, a ja tam swoją oddałam. Moja była szyta dla mnie na miarę a trafiła do dziewczyny 15-20kg grubszej (tak więc dobra krawcowa potrafi czynić cuda). Nie wiem tylko jak teraz stoi cenowo (ale w cenie masz suknię + wszystkie inne dodatki gratis).
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
1 listopada 2012, 10:31
Napislam maila do tego salonu na Francuskiej - wiec jesli odpowiedza ,ze maja cos w interesujacej mnei cenie to sie zastanowie.., jednak czy w wypozyczalni nie jest tak ,ze sie wypozycza na 1-2 dni? bo ja mam sesje slubna zuepleni w innym terminie niz slub i to chyba sie robi problem niejako..
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
1 listopada 2012, 10:41
Jak sobie wybierzesz suknie w salonie, to one Ci przerobią :) ALbo nawet jak kupisz, to można dać do przerobienia
- Dołączył: 2009-01-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2145
1 listopada 2012, 10:43
stazi24 napisał(a):
Laurka93 napisał(a):
stazi24 napisał(a):
Cos w ten desen.. wlasnie znalazlam na allegro takowa suknie za bagatelka 400 zl ale sadze ,ze jest wrecz za duza.. bo ma w tali 115-125 a zas za krotka bo na Pani do 170 cm a ja mam 177cm a nie da rady jej wydluzac tak Ta Pani twierdzi eh
JA pierdziele kobieto ja wszystko rozumiem, ale masz 80 cm w talii, a chcesz kupić sukienkę 115-125 ? To może lepiej idź do ślubu w worku na ziemniaki. Poza tym pierwsze co powinno Cię zainteresować już nie mówiąc o cenie, to jakim cudem może mieć od 115 do 125 w talii? Musi się jakoś strasznie rozciągać... a jeśli chodzi o suknie ślubną to chyba nie dopuszczalne... Musi być idealna co do centymetra jeśli nie chcesz wyrzucić pieniędzy w błoto. Bo ja rozumiem, że nie masz pieniędzy, ale kupisz sukienkę na allegro za 500 zł, przyjdzie Ci kawałek szmaty w której wstyd wyjść i co wtedy? Myślisz, że zwrócisz ją? będziesz musiała kupić kolejną...i wtedy wydatek będzie taki sam jak za porządną suknię na miarę. A gdybyś raczyła zamiast siedzieć godzinami na allegro przejść się po salonach na obrzeżach miasta to znalazłabyś na pewno jakiś uczciwy który robi w przyzwoitych cenach.
Zero czytania ze zrozumieniem jakbyś czytała dokładnie to byś wiedziała, ze nie chce kupić tej sukni bo chodzi o to ,ze w biodrach by była dobra ale w tali zdecydowanie za duża bo tamta kobitka ma inną figurę.. i dlatego żałuje bo mi się suknia podoba jednak jest za duża w tali a za krótka ot co! Poza tym to nic nadzwyczajnego ,że suknia ma podaną talię 115-125 gdyż suknie ślubne maja takie coś jak zakładka materiału co pozwala na regulację rozmiaru- Pani mądralo.., i po co hasło o worku ziemniaków.. chamstwo goni chamstwo-co więcej to ,że mam 500-600 zł na suknie nie znaczy, że nagle wyczaruje koła tysiaka- bo według Ciebie i tak przyjdzie szmata.. to lepiej wydać kasę, której się nie ma... co za myślenie dziwne.., ja póki co nic jeszcze nie kupiłam a rozglądam się czy tak trudno odpowiadać w temacie?
Sama pisałaś wcześniej, że czytałaś wiele opinii i boisz się, że przyjdzie szmata. Więc ja tylko mówię, że nie widząc sukienki na żywo nigdy nie masz gwarancji. A jeśli już uparłaś się kupować przez allegro, to znajdź sprzedawcę z którym byłabyś w stanie umówić się i obejrzeć ją osobiście a nie kupować kota w worku! Skoro masz ograniczony budżet to powinno zależeć Ci, żeby kupić RAZ i być zadowolona. Nie każe Ci wydawać 1000 zł, sama nie jestem osobą przy kasie i już z góry wiem, że za pare lat będę miała podobne dylematy, ale nawet za 500 zł jak się wysilisz i poszukasz gdzie indziej niż na allegro, to znajdziesz...