22 października 2012, 15:19
Co myślicie o tej sukni? W maju biorę ślub więc powoli się już rozglądam.. ;))
Mnie osobiście się ona podoba.. W pamiętniku mam jeszcze jedno zdjęcie innej sukni - wejdźcie i oceńcie :)
A może Wy macie jakieś inne modele, które Wam się podobają? Chętnie zobaczę - może któraś będzie w moim guście.
Pozdrawiaam ;**
- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto:
- Liczba postów: 1797
22 października 2012, 16:20
KarolajnaGdynia napisał(a):
Babka w salonie była na tyle profesjonalna, że od razu zaproponowała mi sukienke, na która by w zyciu nie spojrzała, a jak ubrałam to bylam zachwycona!!!
U mnie było podobnie. Zapierałam się od początku, że nie chcę żadnych falban, hiszpanek, koronek itp. a ostatecznie miałam wszystko czego nie chciałam na początku i byłam tak zachwycona, że ciężko opisać :) Trzeba mierzyć wszystko co jest w salonie i dopiero potem wybierać :) Na modelce wszystko inaczej wygląda. Moja suknia do obejrzenia w pamiętniku - akurat niedawno dałam foto :) 22 października 2012, 16:49
średnie są;)
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Goteborg
- Liczba postów: 107
22 października 2012, 16:55
Ja osobiscie wole kroj tzw. syreni i sama taka suknie wkrotce przywdzieje. Wybierajac miedzy suknia tutaj, a w pamietniku, zdecydowanie opowiadam sie za ta z Twojego dziennika... :))
22 października 2012, 17:00
nie w moim stylu ;)
22 października 2012, 17:02
oj nie.. ja wole takie mniej księżniczkowe
- Dołączył: 2010-10-19
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 762
22 października 2012, 17:13
Obydwie piękne, ale zobaczysz jak którąś z nich zmierzysz. Wtedy dopiero się przekonasz, czy będzie pasować do twojej sylwetki ...bo podobać się mogą wszystkie a nie każda pasuje do naszej figury.... ja mam coś w tym stylu ...
- Dołączył: 2012-10-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 114
22 października 2012, 17:20
flowerfairy napisał(a):
KarolajnaGdynia napisał(a):
Babka w salonie była na tyle profesjonalna, że od razu zaproponowała mi sukienke, na która by w zyciu nie spojrzała, a jak ubrałam to bylam zachwycona!!!
U mnie było podobnie. Zapierałam się od początku, że nie chcę żadnych falban, hiszpanek, koronek itp. a ostatecznie miałam wszystko czego nie chciałam na początku i byłam tak zachwycona, że ciężko opisać :) Trzeba mierzyć wszystko co jest w salonie i dopiero potem wybierać :) Na modelce wszystko inaczej wygląda. Moja suknia do obejrzenia w pamiętniku - akurat niedawno dałam foto :)
Super, to odblokuj pamiętnik.
- Dołączył: 2012-10-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1376
22 października 2012, 17:36
ta w Twoim pamiętniku jest cudowna <3
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1050
22 października 2012, 17:40
Koniecznie idz do salonu -poprzymierzaj poogladaj, spytaj o rade.
A dopiero potem sie zastanawiaj.
Mnie sie marzyla piekna princessa- szeroka jak na bal-ale jak ja ubralam to wygladalam jak baba z zespolu ludowego.
Nie wchodzily w gre zadne wybie ksztalty wiec w koncu wyladowalam w sukni w kolorze ecru (chociaz zapieralam sie ze bedzie biala) w srebrnych wyszyciach (a mialy byc zlote )
wygladalam cudnie, czulam sie wspaniale i bylam najpiekniejsza!
mialam rekawiczki takie bez palcow-wygladalo to oszalamiajaco- a tez ich wczesniej nie chcialam :)
Pan Mlody prawie zaplakal ze wzruszenia jak po mnie przyszedl :)
...
sukienke szylam u profesjonalnej krawcowej co szyje tylko slubne a zaplacilam pol ceny co w sklepie :)
22 października 2012, 17:44
natttalusss napisał(a):
Jest śliczna ale ta w pamiętniku bardziej przypadła mi do gustu :)