Temat: zabawa wózek na weselu

Byłam na wielu weselach i nie spotkałam się by ktoś dał coś innego jak pieniądze, bo w sumie "na wózek" a z aniołka/zdjęcia do wózka nie dołożą. Ludzie wrzucają po 10, 20zł a jak komuś zależy by na koniec z młodą zostać na parkiecie to ostatnie grosze z kieszenie rzuca - dosłownie, grosze. My w ten sposób ok1400na wózek zebraliśmy drobnymi :)

chodzi mi danie aniołka na koniec osobie która tanczyła

pierwsze slysze....,zeb y dawac cos na koniec

Ja często na wesela nie chodzę, ale nie spotkałam się, żeby coś dostawać "w zamian" za wrzucone pieniądze

Aha :) Nie zrozumiałam, gapa ze mnie W naszym rejonie to raczej standardowo ostatni dostaje pół litra, albo taniec z Panna Młodą, ale myślę, że aniołek oprócz tańca/alkoholu byłby bardzo miłym dodatkiem :)

Taki aniołek od razu w koszu wyląduje;)
Tańczący u nas dają kasę.

Jak PM coś mają dawać, to już lepiej flaszkę, ciasto, cukierki? :-p

W moich stronach nie ma(na szczęście) takiej tradycji "zbierania na wózek"(swoją drogą dowiedziałam się o takim zwyczaju całkiem niedawno dzięki Vitalii). I nie mogę zrozumieć jak można jeszcze brać kasę od gości, którzy już przecież dali prezenty czy kasę w kopercie(a to przecież teraz najczęściej się zdarza). Taka postawa "wyduśmy z gości ile można". Jednak jeśli u kogoś jest taka tradycja i wszyscy goście na to idą to w sumie nie moja brocha. No i u nas za taniec z panią czy panem młodym również nic się nie daje ani nie płaci.

dokładnie miałam takie same mysli jak przeczytałam ten temat

u nas daje się kasę za taniec z młodym/młodą

edit: nie mówię o wielkich nominałach, ale o drobnych typu 1zł,2 zł itd ;-)