Temat: Niedziewictwo i biała suknia ślubna

Hej :)
Wiadomo, że biała suknia oznacza dziewictwo. Ja właśnie w takim kolorze chciała bym pójść do ślubu, dlatego ja i chłopak z seksem czekamy do ślubu. Właściwie to uprawiamy petting - to też jest pewna odmiana seksu ale bez penetracji. Nadal uważam się za dziewicę :) hehe
A Wy co o tym sądzicie? proszę o komentarze i odpowiedzi jak to jest u Was? :D

calinia napisał(a):

nie no bo może powinna nie iść w welonie i białej sukni tylko nie wiem w kapeluszu i sukni czerwonej?:P takie myślenie to dopiero śmiech na sali :) mi się wydaje, że biała suknia to po prostu tradycja i już mało kto zwraca uwagę na to czy to symbol czystości czy nie... i nigdy nawet nie widziałam, żeby ktoś szedł do ślubu w innej niż biała (lub ecru)...

A co złego jest w czerwonej sukni ;>? 
Co, mało osób w takich chodzi do ślubu ? Zdarza się.
Jeśli ktoś ma życzenie, może iść nawet w mocno różowej, błękitnej czy jakiej sobie wymarzy i to sprawa tylko i wyłącznie tej osoby, bo to ona ma się czuć dobrze.
uu pewnie ludzie plotkowali, że skoro biało-bordowa to "nie do końca jest niewinna" hah

ediza napisał(a):

calinia napisał(a):

nie no bo może powinna nie iść w welonie i białej sukni tylko nie wiem w kapeluszu i sukni czerwonej?:P takie myślenie to dopiero śmiech na sali :) mi się wydaje, że biała suknia to po prostu tradycja i już mało kto zwraca uwagę na to czy to symbol czystości czy nie... i nigdy nawet nie widziałam, żeby ktoś szedł do ślubu w innej niż biała (lub ecru)...
A co złego jest w czerwonej sukni ;>? Co, mało osób w takich chodzi do ślubu ? Zdarza się.Jeśli ktoś ma życzenie, może iść nawet w mocno różowej, błękitnej czy jakiej sobie wymarzy i to sprawa tylko i wyłącznie tej osoby, bo to ona ma się czuć dobrze.


nic nie mam do tego koloru, tak rzuciłam :)
chodzi mi o sam fakt, że nie jesteś czysta to MUSISZ wybrać inny kolor i to wyznacznik, żeby każdy wiedział czy jesteś dziewicą czy nie :) śmieje się po prostu :)

calinia napisał(a):

uu pewnie ludzie plotkowali, że skoro biało-bordowa to "nie do końca jest niewinna" hah

no, no, taka pół na pół ;)
Widzę że nadal żyjemy w średniowieczu Nie chodzi tu akurat o dziewictwo twoje tylko o to że kolor biały oznacza dziewictwo.

Pasek wagi

calinia napisał(a):

uu pewnie ludzie plotkowali, że skoro biało-bordowa to "nie do końca jest niewinna" hah

Ludzie są na tyle przewrażliwieni na punkcie życia innych, że nawet jeśli dziewczyna, nie dlatego, że nie jest dziewicą, ale z innych powodów, chce mieć np. suknię beżową, nie białą - plotkarze ją wytkną palcami oraz, nie zważając na nic, będą dopowiadali swoje historyjki, wyssane z palca o tej biednej dziewczynie, która może zwyczajnie źle czuć się w bieli i ma pełne prawo do tego, by w niej nie iść do ślubu. 

calinia napisał(a):

ediza napisał(a):

calinia napisał(a):

nie no bo może powinna nie iść w welonie i białej sukni tylko nie wiem w kapeluszu i sukni czerwonej?:P takie myślenie to dopiero śmiech na sali :) mi się wydaje, że biała suknia to po prostu tradycja i już mało kto zwraca uwagę na to czy to symbol czystości czy nie... i nigdy nawet nie widziałam, żeby ktoś szedł do ślubu w innej niż biała (lub ecru)...
A co złego jest w czerwonej sukni ;>? Co, mało osób w takich chodzi do ślubu ? Zdarza się.Jeśli ktoś ma życzenie, może iść nawet w mocno różowej, błękitnej czy jakiej sobie wymarzy i to sprawa tylko i wyłącznie tej osoby, bo to ona ma się czuć dobrze.
nic nie mam do tego koloru, tak rzuciłam :)chodzi mi o sam fakt, że nie jesteś czysta to MUSISZ wybrać inny kolor i to wyznacznik, żeby każdy wiedział czy jesteś dziewicą czy nie :) śmieje się po prostu :)

Również mnie to śmieszy. 
Osobiście chcę do ślubu iść w białej sukni, ale gdybym podjęła inną decyzję,to co, miałabym machać ludziom zaświadczeniem od ginekologa, że moja błona jest na miejscu ? Błagam, śmieszne.
No ale niestety, nasze społeczeństwo jest po części jeszcze troszkę zacofane.. 

przeciez w dzisiejszych czasach biala suknia nie oznacza dziewictwa. Prawie wszystkie panny mlode maja biala suknie  a z nich moze z 10 % to dziewice. Zreszta w czasach moich rodzicow to tez wiele panien mlodych cnote juz stracila, patrz ilosc wczesniakow w tamtych czasach albo date slubu do daty urodzin pierwszego dziecka  

Czy mnie to wkurza? oczywiscie ,ze nie. Kazdy robi jak uwaza a biala suknia i welon to po prostu atrybuty panny mlodej a nie panny mlodej- tylko dziewicy.

Sex przed slubem? kazdego indywidualna sprawa.

Nie byłam dziewicą w dniu ślubu a założyłam suknię taką jaka mi się podobała, akurat biancaneve - większość tam mają w bieli... Suknia ma się mnie podobać a nie być wyznacznikiem dziewictwa czy innych zabobonów.

ediza napisał(a):

calinia napisał(a):

uu pewnie ludzie plotkowali, że skoro biało-bordowa to "nie do końca jest niewinna" hah
Ludzie są na tyle przewrażliwieni na punkcie życia innych, że nawet jeśli dziewczyna, nie dlatego, że nie jest dziewicą, ale z innych powodów, chce mieć np. suknię beżową, nie białą - plotkarze ją wytkną palcami oraz, nie zważając na nic, będą dopowiadali swoje historyjki, wyssane z palca o tej biednej dziewczynie, która może zwyczajnie źle czuć się w bieli i ma pełne prawo do tego, by w niej nie iść do ślubu. 

kurcze, tak tu piszecie o tych plotkach i komentarzach ludzi... Powiem Wam szczerze, że ja się z czymś takim nie spotkałam w swoim otoczeniu. I ani ja ani nikt mi znany nigdy nie zwracał uwagi na kolor sukien ślubnych a jeżeli już to pod względem estetyki (podoba mi się/ nie podoba) ale na pewno nie jako kryteria cnoty lub jej braku :) Chyba w jakichś różnych światach żyjemy ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.