- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 187
23 marca 2010, 08:38
simaril jesli moge miec swoje zdanie to 1 zdecydowanie mi sie bardziej podoba :)
23 marca 2010, 15:59
:) dzięki za radę :) też chyba ją wybiorę bardzo podoba mi się suknia z trenem tylko martwi mnie to co się będzie z nią działo na weselu
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: P
- Liczba postów: 1620
23 marca 2010, 21:43
Edytowany przez vitalia60 23 marca 2010, 21:48
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: P
- Liczba postów: 1620
23 marca 2010, 21:48
Edytowany przez vitalia60 30 marca 2010, 08:01
24 marca 2010, 08:52
bardzo ładna :D szczerze trudno oceniać gusta każdej z nas wszystkie sukienki są co do zasady śliczne :) ważne żebyśmy to my czuły się w niej świetnie w tym jednym dniu
25 marca 2010, 09:49
Simaril ja też obstawiam 1... sama mam suknię z trenem ;)
Jesli chodzi o wesele to nie masz o co się martwić... tren się podpina i w niczym nie przeszkadza...
Moja kumpela była świadkową ze dwa miesiące temu... podpowiedziała mi, że KONIECZNIE muszę wziąć na wesele agrafki... tylko nie takie tyci malutkie... porządne agrafki. Najlepiej jest je wpiąć od razu w halkę. Podobno na bank się przydadzą, bo nawet najmocniejsze wiązania trenu mogą puścić gdy goście wezmą młodą w obroty :)
25 marca 2010, 09:59
hehehe wzięcie w obroty mam zapowiedziane już od męża :D a co dopiero goście :P
4 kwietnia 2010, 01:13
hejka moja suknia to firma misskelly model COING
http://www.kamea.com.pl/misskelly.html
mam ja w domu juz 5 mies a wesele we wrzesniu...:)jest przepiekna:)
co tylko sie zastanawiam czy kupic kolie czy diadem i nie mam pojecia>>>>>