Temat: Wasze Suknie Ślubne

Moja przedmówczyni ma całkowitą rację. Przekonałam się na własnej skóze. Myslałam, że moja osobowość i figura będzie pasować do sukienki w greckim stylu, czyli skromna i całkiem prosta. Non stop oglądałam takie sukienki, byłam zakochana w nich, a tymczasem jak pojechałam do salonu takowe przymierzyć, to wyglądałam w nich jak poszykowana do spania!! Dosłownie wyglądałam w nich jak w piżamie... Wybrałam suknię z gorsetem, taką, której nigdy nie chciałam. I nie zwróciłabym nawet na nią uwagi. Pokażę ją nawet. Będzie przerobiona, nie będzie tych drapowań na dole sukni, nie podobają mi się te elementy, ale sam gorset strasznie mnie wyszczupla i wyglądam jak modelka

 Żadnych rękawiczek nie będzie, a bolerko mam uszyte z cudownej koronki. Najlepiej pojechać i przymierzyć, bo wszystkie te suknie na modelkach wyglądają cudownie, a rzeczywistość jest inna