- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 stycznia 2010, 23:20
12 lipca 2014, 22:13
Dziewczyny dzięki:) A ślub odwołany, bo mój "narzeczony" jak już mnie zdobył to zaczął mieć mnie w dupie. najmilej i najogólniej mówiąc:) A tak naprawdę było dramatycznie i skończyło się źle na długie miesiące. Ale już jest ok:) I dziękuję Bogu za to, że nie jestem jego zoną:)
4 września 2014, 15:50
A przynajmniej jakieś ładne buty sobie już na przyszłość kupiłaś? ;-) Pytam całkowicie poważnie ;-)
4 września 2014, 23:46
hehe:) nie kupiłam:) I znowu mam dymy w kolejnym związku, więc chyba zamiast myśleć o butach do ślubu pora pomyśleć o kupnie kota. Starą panną zostanę.
5 września 2014, 10:31
Haha Dymy! to mocne :D Może usiądźcie i porozmawiajcie o tym problemie. :D Kot Cię nie zaspokoi :D
8 września 2014, 11:27
Hahaaa:) Kot, no faktycznie raczej nie:) Do sportu i relaksu :-) można zawsze znaleźć parę.
Szkoda, że tak trudno jest znaleźć partnera, który docenia, kocha, nie krytykuje ciągle. I który jest w domu. Mój wraca po 23, więc mało czasu mamy dla siebie. w weekendy też pracuje. Tylko w łeb sobie palnąć.