- Dołączył: 2008-01-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 940
21 grudnia 2009, 09:43
Witam:)
Tak się zastanawiam czy są tu jakieś osoby które w 2011 roku wychodzą za mąż???
Ja będe ślubować 22.10.2011:)
Lista:)
*aniolek007 - 23.03.2011
*karolinka266 - 04.06.2011
*sspaula - 04.06.2011
*szkrabon - 17.06.2011
*tulipana - 02.07.2011
*moniqueeeeee - 18.06.2011
*camarilla - 25-06-2011
*eveede - 25.06.2011
*heliona - 25.06.2011
*FuturaYo - 27.08.2011
*Mysteria1989 - 27.08.2011
*mmalinowska - 27.08.2011
*Sylwial20 - 10.09.2011
*Cailina - 16.09.2011
*aneta19861704 - 22.09.2011
*rybka82 - 24.09.2011
*florencja89- 01.10.2011
*Caro999 - 01.10.2011
*madziaz19 - 22.10.2011
*aniulcia20 - 22.10.2011
*gahoole - 22.10.2011
*gosiam1983 - 23.10.2011
Edytowany przez madziaz19 19 lipca 2011, 22:26
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 1639
14 czerwca 2011, 00:26
czytam was caly czas, ale zadko cos pisze, bo sama nie wiem od czego zaczac. Wy juz macie tyyyyle zrobione, a ja ledwie to co konieczne.
Zaczynym wpadac w panike, aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
14 czerwca 2011, 00:37
na pewno nie jest tak żle :) a nerwy i stresy ma każda z nas - mnie np denerwuje, że nie mamy jeszcze obrączek, bo P stwierdził, że 5mm to za dużo :( poza tym jeszcze nie mamy jego ubrania, mojej bielizny, kwiatów, tortu, alkoholu, dekoracji samochodu, lampionów itp więc też trochę tego jest, ale jakoś damy radę
14 czerwca 2011, 08:23
gosiam, makijaz i fryzurę robię w salonie MATRIX, wcześniej chyba
nazywał się Carmen, na ofiar katynia za kładką. Zawsze tam chodzę na
regulację brwi i nieraz się naoglądam jak malują i czeszą panny młode i
jestem zachwycona!!! Makijaż kosztuje 70. Włosy 120 zł/
rybka, ja robie smoky eyes, ale usta zostawiam nude, nie chce przesadzić:
![]()
ja powiem wam szczerze mogę śmiało powiedzieć, że oprócz sukni mam wszystko gotowe i teraz sama sobie pluję w twarz, dlaczego wybrałam tak późny termin slubu i muszę czekać jeszcze 74 dni!
Edytowany przez 14 czerwca 2011, 09:16
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
14 czerwca 2011, 09:30
dziewczyny ja nie wiem co z obraczkami zrobic. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
trzeba niby co najmniej miesiac przed. w kruku powiedzieli ze nawet 2 mce a stamtad jest model ktory najbardziej nam sie podoba.
Ale Moj przylatuje dopiero 2 tyg wczesniej. Myslalam ze dam jego rozmiar i juz. a pani w sklepie stwierdzila ze nie moze byc bo kazda gruposc i kazda obraczka to inny rozmiar wiec niech sobie kupi cos na palec jakas obojetnie jaka metalowa i przesle.
... bez sensu troche, co ma kupowac cos tylko na miare? nie wiem .. : (
No i drugie poradzcie do tych figurek: jestesmy my w koszulkach reprezentacji . lepiej kazdy swojej czy on polski a ja ekwadoru?
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
14 czerwca 2011, 09:52
Futura myślę, że każdy w swojej :)
A co do obrączek to ewentualnie w aparcie sie na pewno krócej czeka ale nie wiem czy już na tamte jesteście zdecydowani.
A wielkości nie mogą się różnić :) idź albo do innego kruka albo do innej ekspedientki bo ta najwyraźniej jest niekompetentna :)
A jak się bardzo uprą, to przecież zawsze twój może kupić jakąś zwykła nawet srebrną obrączkę za parę zł i wysłac.
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
14 czerwca 2011, 09:53
Mysteria śliczne te oczka ale ja blada bardzo jestem. I te włosy rude :/ Kwiatki tez mam rude :)
Będzie mi takie smoky?
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 751
14 czerwca 2011, 10:04
Bo ja o czymś takim myślalam też:
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 544
14 czerwca 2011, 10:32
futura - z tymi obwodami to różnie bywa, czasem szerokość obrączki wpływa na to, że trzeba wziąć większy obwód.
Przykład: mam na jednym palcu obrączkę i pierścionek zaręczynowy. Obrączka obwód 21, zaręczynowy 17,5. Ale jest 1/3 obrączki na szerokość i bez problemu go wkładam i zdejmuję, a obrączki (4mm) poniżej obwodu 20 nie dałam rady wcisnąć.
My robiliśmy u złotnika, właściwie modele wszystkie takie same można sobie wziąć jak w znanych sieciówkach, a ceny nieporównywalnie niższe. No ale ja brałam klasyczne.
Co do koszulek ja bym jednak była za tym, żebyś Ty była w koszulce Ekwadoru, a on polskiej.