Temat: Buty ślubne

Co myślicie o takich sandałkach do białej sukni? Do tego kwiatki w tym kolorze.

Miała któras z was sandałki? Da radę przetańczyć w nich cała noc?

Są śliczne ale nie odważyłabym się kupić ich na ślub :) Noga będzie w nich uciekać do przodu bo obcas jest wysoki.

No chyba,że jesteś do takich przyzwyczajona i nie stanowi to dla Ciebie problemu :)

ja sobie fajne sandalki wypatrzyłam na stronce imternoetowej gdzie robia ci buty i bede własnie brała takie do tanca bo kazdy chwali ze sa wygodne :) a zabudowanych nie chce butów, ja bede miała zółte i bukiet zółty :)
Pasek wagi
w sumie nie są złe, szału też nie ma. ale wydaje mi się, że będą niezbyt wygodne. tzn noga Ci będzie jeździła, klapała itp

ohmagdaleno napisał(a):

a mi sie wydaje ze juz kiedys byl taki temat gdzie autorka pyta czy rozowe buty + rozowy bukiecik...zgadzam sie z opinia wyzej, ze takie biale w ciemno bym brala:P

Ja się wcześniej pytalam o kolorowe buty - ostatecznie miałam bordowe i byłam mega zadowolona, ale lepiej kupić zekryte - jednak trzeba przetańczyć w nich calą noc :)

Pasek wagi
buty fajne mnie tylko przeszkadza ta ozdoba na pasku

ja też miałam kolorowe buty tzn. takie granatowo-turkusowe i rok temu to każdy twierdził, że wydziwiam mama nawet siłą chciała mi te buty wytargać i kupić jakieś białe nawet groziła ze nie przyjdzie na ślub jak założe kolorowe buty

widzę że w tym roku to  jest już bardziej akceptowalne

moje buty miały 11 cm szpilkę i nie było źle przeżyłam od 15 do 8 rano z tym że częściowo tańczyłam na bosaka bo buty miały dość twardą podeszwę i nie było to zbyt wygodne obcas dobrze zniosłam moze dlatego że na codzień chadzam w takich butach  

buty były zakryte czy ma to jakieś praktyczne znaczenie nie wiem ale chyba lepiej w całości prezentuje sie suknia z zakrytymi butami zamiast z sandałami ( tak jakbyś szła na plażę) z kolei buty i tak mało co widać wiec te mogłyby być


.

Jak świadkowałam na ślubie koleżanki, to miałam sandałki (obcas 10 cm) - szybko musiałam zdjąć.
Na swoim ślubie i weselu miałam peep-toe bordowe (także obcas 10 cm). Przetańczyłam całą noc :)

W końcu fajnie, kolorowe buty są coraz bardziej akceptowane, etc.  (moje wesele było w 2008, znajomym się podobał pomysł z butami, mama nic nie mówiła tj.nie przeszkadzało jej; ale wiem że ciotki wydziwiały hehe)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.